Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Motor Lublin na remis w meczu towarzyskim z Legionovią

Marcin Puka
twitter.com/lbartnicki
Piłkarze Motoru Lublin zremisowali towarzyskie spotkanie z warszawską Legionovią 1:1.

Potyczka w stolicy toczyła się na dobrze przygotowanym boisku. W 11. minucie w polu karnym faulowany był Dmytro Kozban. Na murawie w tej części gry nie było stałego egzekutora "jedenastek" Artura Gieragi, więc do piłki podszedł Dawid Dzięgielewski. Skrzydłowy Motoru nie zdołał jednak skierować piłki do siatki. Lublinianie mieli jeszcze kilka okazji do zmiany wyniku, ale w pierwszej odsłonie nie udało się im pokonać bramkarza z Mazowsza. Najlepszą szansę miał Dziegielewski, który po podaniu Kamila Majkowskiego spudłował z pięciu metrów.

Po zmianie stron, Konrad Nowak ładnym strzałem zza pola karnego dał Motorowi prowadzenie. Radość żółto-biało-niebieskich nie trwała długo, bo w 65. min. wyrównał Gracjan Kuśmierek. Motorowcy przeważali, ładne strzały oddali Marcin Burkhardt i Przemysław Szkatuła, ale nie zdołali pokonać bramkarza rywala.

– W tygodniu poprzedzającym mecz zespół ciężko pracował. Mieliśmy w Lublinie obóz dochodzeniowy, a chłopaki trenowali dwa razy dziennie. Wpłynęło to na dynamikę i szybkość działania w sparingu – mówi Marcin Sasal, trener Motoru. – Jak na ten etap przygotowań zagraliśmy poprawnie. Organizacja gry była dobra. Mieliśmy sporo sytuacji do strzelenia bramek. Cieszy przede wszystkim, że chłopaki zrealizowali zadania taktyczne, co rokuje optymistycznie. Ważne też, że obyło się bez kontuzji. Teraz drużyna dostanie dwa dni odpoczynku – dodaje trener lidera trzeciej ligi.

Po raz kolejny na środku obrony Motoru wystąpił pozyskany z Soły Oświęcim Konrad Kasolik, a oficjalny debiut po podpisaniu kontraktu zaliczył Andrzej Sobieszczyk (Puszcza Niepołomice). – Obsada bramki jest bardzo ważna i cieszę, że będziemy mieli na tej pozycji większą rywalizację – wyjaśnia Sasal.

Wszystko wskazuje na to, że do Motoru dołączy jeszcze jeden obrońca. – Rozmawiamy z jednym piłkarzem i być może w następnym tygodniu wszystko się wyjaśni – kończy trener lublinian.

Na pewno w barwach żółto-biało-niebieskim w najbliższym czasie nie zobaczymy Piotra Packa. 19-letni skrzydłowy był przez kilkanaście dni na testach, ale wychowanek Motoru, a obecnie zawodnik Górnika Łęczna, nie miałby szans na regularną grę.

Kolejnym sparingpartnerem Motoru będzie czwartoligowy Hetman Zamość. Spotkanie zaplanowano na najbliższą środę (14 luty, godzina 17.30) w Zamościu.

Motor Lublin – Legionovia 1:1 (0:0)
Bramki: Kuśmierek 65 – Nowak 57
Motor: Socha – Michota, Kasolik, Kursa, Szkatuła, Zgarda, Burkhardt, Kaczmarek, Dzięgielewski, Majkowski, Kozban; Motor (II połowa): Sobieszczyk – Tadrowski, Budzyński, Gieraga, Słotwiński, Kamiński, Korczakowski, Oziemczuk, Tymosiak, Tkaczuk, Nowak


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto