Paszkiewicz jest kierownikiem oddziału ds. sportu w Departamencie Kultury, Edukacji i Sportu. Ma szansę na objęcie fotela dyrektora. Z funkcji prezesa Motoru zrezygnował po zarządzeniu wydanym przez Leszka Burakowskiego, dyrektora generalnego UM o zakazie łączenia stanowisk, które mogą budzić konflikt interesów. Motor Lublin dostaje dotacje od marszałka, a o ich przyznaniu decyduje właśnie departament, w którym pracuje Paszkiewicz.
- To była osobista decyzja. Chcę przestrzegać prawa, dlatego zrezygnowałem z funkcji prezesa - powiedział nam Waldemar Paszkiewicz, zapewniając, że wbrew opiniom niektórych nie była to ucieczka z tonącego okrętu. - Drużyna została zgłoszona do rozgrywek pierwszej ligi, otrzymuje pokaźną dotację z Urzędu Miasta, a w perspektywie jest sponsor strategiczny. Ten okręt nie zatonie i za tydzień, lub dwa będzie bogatszy od Górnika Łęczna - dodał były juz prezes Motoru.
Nowego prezesa wyznaczy zarząd klubu.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?