Lublinianie początku sezonu nie zaliczą do udanych. Po trzech kolejnych porażkach z Górnikiem Łęczna, Widzewem Łódź i Stalą Stalowa Wola zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. W zupełnie innych nastrojach rozgrywki rozpoczęli piłkarze Podbeskidzia. Podopieczni Marcina Brosza z kompletem punktów przewodzą ligowej stawce.
Z myślą o awansie do ekstraklasy zespół Podbeskidzia wzmocniło kilku nowych graczy. Do drużyny dołączyli m. in. Bartłomiej Konieczny z Polonii Warszawa, Łukasz Matusiak z Tura Turek, Michał Osiński z Ruchu Chorzów i doskonale znany lubelskim kibicom Bernard Ocholeche. Bielszczanie już w tym sezonie mogli grać w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale w związku z udziałem w aferze korupcyjnej ukarano ich odjęciem sześciu punktów. W tym roku w Bielsku-Białej otwarcie mówi się o awansie, dlatego w sobotę piłkarzy Motoru czeka trudne zadanie.
- Kalendarz ułożył się nam tak, że już na początku rozgrywek trafiliśmy na mocnych rywali. Nie możemy jednak na to patrzeć, musimy walczyć o punkty – zapowiada trener Motoru Ryszard Kuźma. – Żal mi moich piłkarzy, bo grają dobrze, a efektów nie widać. Musimy ich umotywować tak, żeby uwierzyli w to co robią i mogli się cieszyć ze zwycięstw.
Początek sobotniego spotkania zaplanowano na godz. 18.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?