Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MOSiR nie stworzy Rodzinnego Centrum Rozrywki przy Al. Zygmuntowskich

redakcja
redakcja
Dorota Awiorko-Klimek
Kiedyś był tu salon samochodowy, później dom weselny, jeszcze później sklep meblowy. Od dłuższego czasu nie ma tu nic, obiekt jest nieużywany i najwyraźniej ma pecha. Jeszcze w zeszłym roku Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji planował tu ulokować atrakcje dla całych rodzin.

O planach zaczęło się mówić dokładnie rok temu. MOSiR nie chciał wtedy mówić o szczegółach, by nie odkrywać kart przed konkurencją. Wszystko przez to, że Rodzinne Centrum Rozrywki miało w założeniu przynosić taki przychód, by do jego utrzymania nie trzeba było dokładać.

We wrześniu magistrat na wniosek MOSiR wydał decyzję lokalizacyjną, w listopadzie zmodyfikował ją w zakresie rozmieszczenia parkingów.

Teraz wiadomo już, że miejska spółka wycofuje się z planów.

– Koncepcja upadła po dokładnym przejrzeniu dokumentacji tego, co powstanie wraz z basenem olimpijskim przy Al. Zygmuntowskich. Okazało się, że w kompleksie basenowym są zaplanowane również te atrakcje, które miały być ulokowane po drugiej stronie ulicy. Nie było sensu ich powielać – wyjaśnia Miłosz Bednarczyk, rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Nie widzieliśmy innej możliwości wykorzystania obiektu. Tym bardziej że jego stan techniczny wymagałby dość dużych wydatków na remont.

Ostatecznie nieruchomość zostanie wystawiona na przetarg.

Ratusz ujawnił właśnie, że cena wywoławcza wyniesie 3,8 mln zł. Licytacja odbędzie się jesienią. Nowy właściciel będzie mógł „skonsumować” wydane na wniosek MOSiR decyzje dotyczące budowy centrum rozrywki.

Dominik Smaga

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto