– Wokół trzech bloków przy ul. Starowej jest za mało miejsc do parkowania. W sumie mamy tu około czterystu mieszkań, a miejsc dla samochodów jest około 40 – informuje nas pan Grzegorz.
– Do dyspozycji jest także parking płatny, ale niewiele osób stać na to, by z niego korzystać. Miesięczny abonament kosztuje 70 złotych. A na dodatek jak przyjeżdżają do nas goście, to też nie mają, gdzie zostawić auta.
Kłopoty z parkowaniem od tygodnia doskwierają mieszkańcom jeszcze bardziej.
– Zmienił się sposób parkowania. Wcześniej każdy parkował tu ukośnie, więc mogliśmy tu postawić dużo więcej samochodów. Teraz jest nakaz parkowania wzdłuż jezdni. Mieści się o połowę samochodów mniej niż wcześniej – opowiada pan Grzegorz. – Teraz sypią się mandaty za złe parkowanie.
Ze sprawą zwróciliśmy się do Wydziału Dróg i Mostów Urzędu Miejskiego. Dyrektor Eugeniusz Janicki wyjaśnia, że przy tej ulicy nigdy nie wolno było parkować ukośnie, ale dopiero od niedawna, wraz ze zmianą statusu części tej drogi na publiczną Straż Miejska może egzekwować przepisy.
Problem zna także Rada Dzielnicy Kośminek.
– Sposób parkowania nagle się nie zmienił. Nie można tam było parkować ukośnie, jednak mieszkańcy to robili. Zdarzało się również, że kierowcy zatrzymywali się blisko skrzyżowania, czy na przejściu dla pieszych. Funkcjonariusze Straży Miejskiej nie mogli interweniować, bo droga nie była wpisana do rejestru dróg publicznych – mówi Marek Szatkowski.
Czytaj więcej wiadomości z dzielnicy Bronowice |
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
