Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkamy w domku z kart

Maciek Zieliński
Maciek Zieliński
- Gdyby nie sąsiednie budynki, nasz dawno by się zawalił – mówią lokatorzy kamienicy przy ul. Rybnej 6. Na warunki mieszkaniowe skarżyli się nawet prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu.

O sytuacji mieszkańców ulicy Rybnej pisaliśmy kilka tygodni temu. Zdaniem mieszkańców podmyte fundamenty kamienicy sprawiają, że grozi zawaleniem. Zarządca nie przejmuje się ich losem, bo budynek należy do prywatnego właściciela. Od lat nieremontowany popada w coraz większą ruinę.

- Ściany rozchodzą się na naszych oczach. Drewniane belki podpierające schody dawno się osunęły. Nic ich już nie trzyma. Przez dziury między stopniami widać podwórko – żali się Leszek Jezierski, jeden z lokatorów. – Od 60 lat żyję jak w średniowieczu. Toaleta jest na podwórku, zimą zamarza. Sufit jest z desek, a nad nim w komórkach tony węgla. Strach wejść, bo nie wiadomo, kiedy zawali nam się na głowę.


Wszędzie widać pęknięcia, panoszy się grzyb. Okna zabite są na dobre, żeby zimą było ciepło.

 

– Moje dzieci bez przerwy chorują, bardzo źle znoszą takie warunki – mówi Aneta Biała, inna lokatorka. – Pisałam już do prezydenta Kaczyńskiego, obiecał napisać w naszej sprawie do prezydenta miasta, ale dalej nikt się nami nie interesuje.

Mieszkańcy liczą, że miasto przyzna im nowe lokale, ale z dokumentów wynika, że zwyczajnie im się nie należą. – Nie ma decyzji nadzoru budowlanego o wyłączeniu budynku z użytku. Zarządca też nie występował do nas o wykwaterowanie ze względu na zły stan techniczny – stwierdza Ewa Lipińska, dyrektor Wydziału Spraw Mieszkaniowych Urzędu Miasta. – Mogą starać się o lokal na ogólnych warunkach. Ale wiadomo, że to potrwa dużo dłużej.

– Mamy ekspertyzę techniczną sprzed kilku lat. Do remontu jest praktycznie wszystko, ale prowadzimy tylko doraźne prace zabezpieczające. Nie możemy remontować prywatnej kamienicy za publiczne pieniądze – stwierdza Artur Cichoń, rzecznik Zarządu Nieruchomości Komunalnych, który administruje budynkiem.


Po naszej interwencji ZNK obiecało przeprowadzić ponowny przegląd stanu technicznego.

 

– Wyślemy tam inspektorów, którzy ponownie ocenią sytuację – zapewnia Cichoń.

Pomóc obiecał też Paweł Fijałkowski, z-ca prezydenta ds. socjalnych. – To jest bardzo ważna sprawa, na pewno się tym zainteresuję – obiecuje.

Maciej Zieliński

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto