Pijan matka tańczyła przed jednym z lokali trzymając swoje dziecko na rękach. Zauważył to 37-latek, który bawił się w tym miejscu. Noc była zimna, a niemowlę miało na sobie tylko koszulkę. Mężczyzna podszedł i zaproponował, że okryje dziecko swoją kurtką. Kobieta wcale na to nie zareagowała, więc 37-latek zabrał jej niemowlę, wszedł z nim do lokalu i przykrył je swoim ubraniem.
Po kilkunastu minutach pijana matka przyszła do niego po swojego syna. Twierdziła, że wraca już do domu, ale nie zgodziła się na taksówkę, którą jej zaproponował. Mężczyzna postanowił więc, że odprowadzi ją do domu, a w międzyczasie zadzwonił po policję.
Gdy funkcjonariusze przyjechali do nich, 25-latka ledwo trzymała się na nogach, a dzieckiem opiekował się mężczyzna. Niemowlę z jego rąk przejęła załoga karetki pogotowia i zawiozła je do szpitala.
Pijana matka spędziła noc w areszcie. Za brak odpowiedzialności grozi jej do 5 lat więzienia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?