Małżeństwa z obcokrajowcami coraz rzadsze
Małżeństwa z cudzoziemcami należą do rzadkości. Od 2002 r. w całej Polce zawarliśmy jedynie 44 tys. małżeństw z obywatelami innych państw. To zaled-wie 1,7 proc. wszystkich formalnych związków.
W I półroczu 2014 r. w Lublinie zawarto 18 ślubów z obcokrajowcami. - Jeśli drugie półrocze nie będzie dużo lepsze, oznacza to, że liczba takich ślubów spada - przyznaje Andrzej Marciniak, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Lublinie.
W pierwszym półroczu 2013 r. lubelski Urząd Stanu Cywilnego udzielił 30 takich ślubów. W drugim półroczu - 38. Dla porównania, w pierwszym półroczu 2012 było ich 36, a w drugim - 24. - Spada też liczba ślubów zawieranych przez lublinian za granicą i rejestrowanych w naszym urzędzie - mówi Marciniak i dodaje, że w tym roku zgłoszono ich 68, podczas gdy w latach ubiegłych 170 i 191.
Ze statystyk prowadzonych przez USC wynika, że na związek z obywatelami innych państw decydują się głównie lublinianki. Mieszkańcy Koziego Grodu zdecydowanie bardziej lubią Polki. - Panie najczęściej wybierają na męża Brytyjczyka. Na ślubnym kobiercu stają także z Ukraińcami i Białorusinami - zauważa Marciniak.
W każdym roku to średnio pięć takich ślubów. Pojedyncze śluby zawieramy także z przedstawicielami niemal wszystkich państw na świecie.
Wyjątkiem był ubiegły rok, kiedy na ślub z obywatelami Pakistanu zdecydowało się aż osiem lublinianek. Urzędnicy podejrzewają jednak, że były to związki fikcyjne. Czy tak było naprawdę, sprawdzają służby graniczne.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?