Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mali cukrzycy w szkolnej ławie

Redakcja
– Cukrzycy są wśród was – mówią nauczycielom mali diabetycy i wraz z rodzicami apelują, by szkoły nauczyły się opiekować się chorymi uczniami. W rozwiązaniu problemów ma pomóc startująca akcja Telefon Młodego Diabetyka.

W ramach Dnia Walki z Cukrzycą lubelscy lekarze i pedagodzy zastanawiali się na konferencji jak najlepiej opiekować się chorującymi na cukrzycę dziećmi.

– Nauczyciele powinni wiedzieć o cukrzycy jak najwięcej, by skutecznie opiekować się uczniami cierpiącymi na tę chorobę – uważa Mirosław Wójcik, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 38. – W naszej szkole uczyło się kilkoro małych cukrzyków. Dzięki rozmowom rodziców z wychowawcami udało się nam wypracować skuteczny system postępowania. Dzięki temu nigdy nie doszło do sytuacji, gdy chore dziecko zasłabło czy zemdlało. Nauczyciele wiedzą, że jeśli dziecko choruje na cukrzycę, musi mieć możliwość zmierzenia poziomu cukru, a także szybkiego zareagowania, jeśli poziom będzie za niski. Dlatego jeśli uczeń z cukrzycą musi np. zjeść w czasie lekcji kanapkę, czy napić się w odpowiednim momencie soku, to może liczyć na pomoc nauczyciela.

Niestety nie wszędzie nauczyciele są wyrozumiali dla chorych uczniów.

– Zdarzyło się, że w czasie lekcji poczułam się źle i chciałam zmierzyć poziom cukru – opowiada gimnazjalistka Magda, która choruje na cukrzycę od I klasy podstawówki. – Niestety nauczyciel kazał mi schować glukometr do plecaka. Uznał to za zabawkę i przeszkadzanie w lekcji. Potem kazał mi przesiąść się do ostatniej ławki. Żeby wyrównać poziom cukru, musiałam się napić soku ukradkiem. Nauczyciel nie uwierzył mi, że jestem chora.

Jak belfer powinien postąpić w takiej sytuacji?

– Opiekun ucznia powinien znać objawy niedocukrzenia i pozwalać na dodatkowe jedzenie w związku z zagrożeniem hipoglikemią, nawet w czasie lekcji czy klasówki – tłumaczy dr Beata Wysocka-Łukasik z Kliniki Endokrynologii i Neurologii Dziecięcej Akademii Medycznej. – Ważne jest, by uczeń pamiętał o dodatkowym posiłku przed ćwiczeniami fizycznymi. Nauczyciel powinien znać posiłki, które podnoszą poziom cukru. Ważne jest również, by uczniowie mieli możliwość oznaczenia poziomu cukru glukometrem zawsze, gdy tego potrzebują. Starsze dzieci często otrzymują insulinę do posiłków, dlatego personel szkolny powinien im umożliwić podawanie insuliny w szkole.

Mali cukrzycy chodzą do tych samych klas, co zdrowe dzieci.

Funkcjonują tak, jak ich rówieśnicy, choć muszą kontrolować poziom cukru i regularnie przyjmować insulinę. Cukrzycy często podkreślają, że to choroba, z którą można normalnie żyć i osiągać sukcesy. Rodzice małych diabetyków apelują do szkół, by włączyły się w Telefon Młodego Diabetyka. – To akcja skierowana do dzieci, rodziców i nauczycieli, który ma pomóc w rozwiązaniu wszelkich problemów związanych z chorobą dziecka w szkole czy przedszkolu – tłumaczy Paweł Flieger z Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków. – Dzięki informacjom, które zbierzemy ze szkół, łatwiej będzie działać i radzić sobie wspólnie z problemami.

Na informacje o akcji i porady od członków Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków można liczyć pod numerem telefonu 798-774-770.

Szkoły, które będą zajmować się swoimi chorymi uczniami w należyty sposób, mogą liczyć na wdzięczność diabetyków. – Dziś przyznaliśmy pierwszy dyplom „Szkoła przyjazna Dziecku z cukrzycą”. Dostała go SP 38 – tłumaczy Paweł Flieger. – Mamy nadzieję, że wkrótce dołączą do niej inne placówki. To nagroda za aktywne włączenie się do akcji Telefon Młodego Diabetyka, a także wyróżnienie przyznawane na wniosek rodziców i uczniów.

Cukrzyca dotyka coraz większej ilości ludzi na świecie.

Już teraz z chorobą tą boryka się ponad 200 mln ludzi. Naukowcy szacują, że w 2025 roku na świecie będzie około 300 mln cukrzyków.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto