Do feralnej sprzeczki doszło w nocy z 6/7 lipca w jednym z domów w gm. Łuków.
Dzień po zabójstwie Jerzy W. wybrał się do jednego z sąsiadów i opowiedział smutną historyjkę, jak to jego znajomy źle się poczuł, stracił równowagę i wpadł do piwnicy. Z jego relacji wynikało, że mężczyzna nie żyje. Przerażony opowieścią sąsiad natychmiast powiadomił policję. Mundurowi na miejscu znaleźli zwłoki 50-letniego Antoniego S. Ciało zostało następnie przewiezione do zakładu medycyny sądowej i poddane sekcji. - Jej wyniki jednoznacznie wskazywały, że do śmierci przyczyniły się osoby trzecie – informuje policja.
Łukowscy policjanci zatrzymali 52- letniego Jerzego W. Mężczyzna w przeszłości był wielokrotnie notowany za bójki, pobicia i kradzieże. W chwili zatrzymania Jerzy W. był trzeźwy.
Podejrzany usłyszał już zarzut zabójstwa. W piątek Sąd Rejonowy w Łukowie zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Za zabójstwo grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
KSZ
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?