Do zdarzenia doszło we wtorek przy ul. Kołłątaja. Złodziej zerwał z szyi kobiety złoty łańcuszek i rzucił się do ucieczki. Zdarzenie zauważył jeden z robotników. Wsiadł na rower i ruszył w kierunku uciekającego złodzieja.
Krzyczał, że uciekający mężczyzna to złodziej. - Policjanci z patrolu pieszego przy ul. Narutowicza usłyszeli krzyki. Sprawca biegł w kierunku Krakowskiego Przedmieścia. Po chwili został zatrzymany przez jednego z policjantów. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec Lublina. W ręku trzymał zerwany złoty łańcuszek - tłumaczy mł. asp. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Jak ustalili policjanci, mężczyzna był już karany za kradzieże. Kilka miesięcy temu wyszedł z więzienia. - Teraz usłyszał zarzuty kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje policjant.
KWP Lublin, opr. red
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?