Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublinianie walczyli z ZOMO (zdjęcia)

Tomek Koryszko
Tomek Koryszko
W sobotę przez lubelski deptak przeszedł tłum manifestantów z transparentami i flagami „Solidarności”. Na placu Litewskim czekał na nich uzbrojony pluton funkcjonariuszy ZOMO.

Były dźwięki syren, wystrzały petard i wrogie okrzyki. To jednak nie powtórka wydarzeń sprzed lat, a inscenizacja upamiętniająca 27 rocznicę ogłoszenia stanu wojennego.

Obchodom towarzyszyła prezentacja filmu dokumentalnego o grudniu 81 i występ lubelskiego barda Mikołaja Giszczaka.

Lublinianie zebrali się m. in. pod pomnikiem Konstytucji 3 Maja, gdzie ułożyli krzyż z płonących zniczy i odśpiewali hymn Polski. Na placu Litewskim stanęła nielegalna drukarnia wyposażona w powielacz i matrycę z lat 80. Harcerze rozdawali mieszkańcom podziemne gazetki informujące o wydarzeniach grudniowych.

Wśród ludzi, którzy przyglądali się inscenizacji nie zabrakło tych, którzy sami uczestniczyli w antykomunistycznych manifestacjach.

- Tych wydarzeń nie da się wiernie odtworzyć, bo nie ma tamtego strachu i niepewności, która nam towarzyszyła. W okolicach placu Litewskiego było pełno uzbrojonych zomowców. Nie widzieliśmy, jak to się potoczy, ale był w nas duch, chęć walki z komuną, kłamstwem i brakami w sklepach. Kiedy zaczynali lać wodą, uciekaliśmy do kościoła ojców kapucynów. Tam nie odważyli się wejść – mówi Waldemar Domina, uczestnik wydarzeń grudniowych. – Ta inscenizacja to tylko namiastka tego, co się wtedy działa, ale dobrze, że ludzie o tym pamiętają – dodaje.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto