Lublinianie ubiorą się w teatrze

Damska i męska pracownia krawiecka, które działają przy Teatrze Muzycznym, najwięcej pracy mają przed premierą. Wtedy szyją przez bez przerwy przez trzy miesiące. Bywają jednak okresy, że są do zrobienia są tylko drobne przeróbki. – Stąd właśnie pomysł szycia eleganckiej, klasycznej odzieży dla lublinian. Chcemy ten czas wykorzystać i zarobić dodatkowe pieniądze – wyjaśnia Krzysztof Kutarski, dyrektor Teatru Muzycznego w Lublinie.

Pracownie będą realizowały także indywidualne projekty, nawet najbardziej zmyślne. Czy pomysły lublinian mogą zaskoczyć? – Myślę, że jesteśmy raczej standardowym społeczeństwem, częściej będziemy więc nabywać klasyczne stroje. Nawet jeśli ktoś zamówi wyjątkowo oryginalny ubiór, to nasz świetnie wyszkolony zespół krawiecki, nie będzie miał problemu z zadowalającym klienta wykonaniem. Jesteśmy otwarte na współpracę – tłumaczy Urszula Stalbowska, kierownik Działu Techniczno-Administracyjnego Teatru Muzycznego w Lublinie.