- Każdy, kto czuje się Polakiem i patriotą powinien być tutaj – mówi Monika Łaszczewska. - To bardzo trudny okres i uważam, że powinniśmy się jednoczyć w takich chwilach – dodaje Krzysztof Brus, który przyszedł na plac Zamkowy razem z panią Moniką.
Takich par u stóp zamku lubelskiego było o wiele więcej.
- Nie chcieliśmy oglądać uroczystości w domu, tak ważny dzień należy spędzić z innymi Polakami – ocenia Marcin Kiciński. Razem z żoną i malutkim dzieckiem państwo Kicińscy przyjechali tuż przed rozpoczęciem transmisji uroczystości.
- Ten okres sprawił, że o wiele bardziej interesujemy się sprawami kraju – dodaje Lidia Kicińska.
Mieszkańcy Lublina, którzy przyszli na plac Zamkowy czują się niczym na mszy. Kiedy na telebimie jest odczytywane Pismo Święte wszyscy wstają. Dużo osób przyszło z własnymi krzesełkami. Wśród modlących się jest również wiele osób, które fotografują wszystko co się dzieje na placu.
O godzinie 14.00, kiedy rozpoczęła się transmisja nabożeństwa na placu zawyły syreny. Wśród osób zebranych przy telebimach widać władze miasta, min. prezydenta Adama Wasilewskiego z żoną.
- Wierzę, że teraz wszystkim będzie łatwiej się zjednoczyć – ocenia Monika Łaszczewska. – Przyszedł na to najwyższy czas – dodaje Krzysztof Brus.
Czytaj też:
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?