Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin: W ZSEI drzwi wejściowe są zamknięte na klucz

Maria Krzos
Małgorzata Genca
Główne drzwi wejściowe do Zespołu Szkół Elektronicznych są zamykane na klucz. Kiedy uczeń chce wyjść, musi prosić portiera o otworzenie. - Często jednak nie ma go na miejscu - żali się młodzież.

- Po skończonych lekcjach cała moja klasa czekała, aż ktoś otworzy drzwi. Szkoła to nie więzienie, dlaczego jesteśmy zamykani? A co, gdyby wybuchł pożar? Główne drzwi wyjściowe są zamknięte i nie ma osoby, która powinna je otworzyć - opisuje uczeń, który zatelefonował do redakcji w tej sprawie.

Na zamykanie drzwi wejściowych do szkoły młodzież z ZSEl skarży się nie pierwszy raz. Dyrekcja placówki tłumaczyła to względami bezpieczeństwa. Tak jest i teraz.

- Przede wszystkim, ze szkoły można wyjść nie tylko przez główne wyjście - mówi dyr. Elżbieta Hanc. - Cały czas otwarte jest boczne wyjście, którym młodzież mieszkająca w internacie wychodzi na obiady. Poza tym, główne wyjście zamykane jest głównie w czasie dużej przerwy - dodaje dyrektorka.

Elżbieta Hanc przyznaje, że szkoła zdecydowała się na takie rozwiązanie, ponieważ najczęściej podczas dużej przerwy młodzież wychodziła na zewnątrz palić papierosy. - Nie możemy na to pozwolić - przekonuje. To jeden z powodów zamykania szkoły. Kolejny to pora roku. - Uczniowie wychodzili nieubrani, w tych samych butach, w których chodzili po szkole - wyjaśnia dyrektorka. - Po co? Jeśli potrzebują kupić coś do jedzenie, mogą to zrobić na terenie szkoły. Mamy sklepik i bufet.

A co by się działo, gdyby nagle trzeba było ewakuować całą szkołę? - Wszystkie procedury mamy przećwiczone - odpowiada dyrektorka. - Gdy coś się dzieje, wszystkie wyjścia ewakuacyjne ze szkoły są otwierane.

Ani uczniowie, ani ich rodzice nie zgłaszali bezpośrednio do dyrektorki, że nie podoba im się zamykanie drzwi wejściowych. - W mojej ocenie to problem tylko kilkorga uczniów - mówi dyrektorka. Zapytaliśmy chłopaka, który telefonował do nas, dlaczego ani uczniowie, ani ich rodzice nie rozmawiali o swoich zastrzeżeniach z dyrektorką? - Nie zostalibyśmy poważnie potraktowani - odpowiada.


Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto