Lublin w 2016

Do 30 października ruszy strona internetowa z wyszukiwarką poświęconą projektowi Lublin Europejską Stolicą Kultury. – Oprócz opisu projektu będzie tam można znaleźć informacje o największych cyklicznych imprezach kulturalnych - mówi zastępca pezydenta Elżbieta Kołodziej – Wnuk.

Od 15 listopada przeczytamy ją w kilku językach, w tym angielskim i hiszpańskim. W ramach projektu Lublin współpracuje z Cordobą i Sant Sebastian, miastami hiszpańskimi. Cordoba podobnie jak nasze miasto, bazuje na programie historycznym i architektonicznym. Tak Lublin jak i Cordoba są miastami różnych kultur. Sant Sebastian zwróciło się do nas w ramach współpracy przy projektach artystyczno – młodzieżowych.

Dzięki uczestnictwie w projekcie wiele zabytków lubelskich ma szansę trafić na listę zabytków UNESCO. Dbałość o estetykę przestrzeni, zwrócenie uwagi na architektoniczne i historyczne dziedzictwo miasta, a także rozbudowa strony internetowej, poświęconej programowi Lublin Europejską Stolica Kultury to najbliższe cele realizowane w ramach projektu. - Ważne jest, żeby zorganizować tę przestrzeń w Centrum Kultury i Teatrze Starym – zaznacza Ewa Kipta, koordyjąca sprawami kultury i przestrzeni w Lublinie.

Zaangażowanie miasta w program 2016 służy korzyściom promocyjnym Lublina. - Zależy nam na tym, żeby mieszkańcy zrozumieli jak ważny jest to projekt – oznajmia Włodzimierz Wysoki, zastępca prezydenta.

W związku ze zbliżającą się konkretyzacją projektu zmieniły się struktury urzędu. Na nowo zorganizowano referat do spraw rozwoju kultury w Lublinie. Do współpracy zaproszono Karolinę Rozwód, udzielającą się już wcześniej w wydarzenia Roku Gombrowiczowskiego. To młoda osoba, która ma już na swoim koncie duże osiągnięcia w dziedzinie kultury.

– Planujemy między innymi wygenerować dwa wydarzenia, będące magnesem na skalę krajową i europejską. Jedno z nich skierowane do szerszej publiczności, drugie zaś z punktu widzenia intelektualnego – wydarzenie, które „pójdzie dalej w świat” i zwróci uwagę na Lublin. Już Rok Gombrowiczowski przyciągnął zainteresowanie tym miastem – kończy Karolina Rozwód.