Lublin: Tak chcemy przebudować Podzamcze

- To bardzo atrakcyjny teren w centrum miasta. Uważam, że warto by mogli z niego korzystać młodzi ludzie – uważa Marcin Kulinicz. – W miejscu dworca PKS powinny pojawić się warunki do uprawiania sportów, z drugiej strony warto, by towarzyszyła temu funkcja edukacyjna. To dobre miejsce na jakiś park naukowy – dodaje.

Od poniedziałku w Lubelskim Ośrodku Informacji Turystycznej trwają konsultacje społeczne dotyczące przyszłości Podzamcza.

Teren ma być przebudowany, a zdanie mieszkańców ma być brane pod uwagę przy projektowaniu zmian w tej części miasta. Każdy, kto ma jakiś pomysł co poprawić w sąsiedztwie wzgórza zamkowego może przedstawić swoje zdanie.

- Uważam, że należy znowu przywrócić naturalny bieg rzeki Cechówki, która w tej części miasta jest ukryta pod ziemią – ocenia Piotr Znamierowski. – Hale targowe i dworzec PKS powinny zniknąć. Nowe budownictwo nie może być wysokie, ruch samochodów należy ograniczyć do minimum – dodaje.

Agata Witkowska, która w poniedziałek przedstawiała swoje pomysły jest innego zdania. – Hala „Bazar” pochodzi sprzed wojny. Ona powinna pozostać w tym miejscu – uważa Witkowska. – Wokół powinny znaleźć się domy nawiązujące swoim wyglądem do budynków dawnej dzielnicy żydowskiej – dodaje.

- Niemal wszyscy powtarzają jedno – al. Tysiąclecia powinna być zwężona, lub zamknięta.

Konsultacje potrwają do 28 maja. W połowie czerwca ma być gotowy wniosek do planu zagospodarowania przestrzennego zawierający pomysły lublinian. Przebudowa okolic dworca miałaby ruszyć w 2012 roku.

Przeczytaj także:
Lublin: Ty też możesz zmienić Podzamcze i dworzec PKS