Lublin szkoli policjantów

Na pomysł zorganizowania zajęć dla przyszłych funkcjonariuszy wpadli nauczyciele „osiemnastki”, którzy szukali sposobu, by zachęcić uczniów do nauki w ich liceum. Napisali specjalny program edukacyjny, a kuratorium go zaakceptowało. I tak we wrześniu ruszyła klasa policyjna. Projekt okazał się strzałem w dziesiątkę. Zainteresowanie wśród gimnazjalistów przeszło najśmielsze oczekiwania nauczycieli i dyrekcji szkoły. Dla wielu uczniów zabrakło miejsc. - W klasie jest 35 osób. Nie wszystkich chętnych mogliśmy przyjąć – mówi Jacek Furtak, dyrektor „osiemnastki”.
Mimo że profil klasy wydaje się typowo męski, uczy się w niej tylko 12 chłopców, resztę 35-osobowej grupy stanowią dziewczyny. – Są naprawdę szczęśliwe, że się tu uczą – śmieje się Furtak.

Oprócz przedmiotów ogólnych, przyszli mundurowi mają tzw. profil  policyjny – dwie godziny tygodniowo poświęcone są zajęciom z prawa karnego, kryminalistyki, czy ustawie o policji.

Gdy pogoda dopisuje uczniowie przechodzą nawet prawdziwą musztrę. - Lekcje w tej klasie prowadzi emerytowany oficer, były komendant miejski policji, Zygmunt Sitarski. To praktyk i fachowiec, który przekazuje naszym uczniom wiele cennych wskazówek – wyjaśnia Furtak.

Popołudniami przyszli mundurowi mają kurs samoobrony i sztuk walk.

Pieczę nad ich policyjną edukacją trzyma Komenda Miejska Policji w Lublinie. - Razem z KMP chcielibyśmy zorganizować dla uczniów tej klasy pokazy psów policyjnych, czy wiele innych prezentacji, np. te dotyczące ruchu drogowego - dodaje Furtak. – Z kolei latem komenda chce zorganizować dla nich obóz szkoleniowy.

By dostać się do klasy mundurowych trzeba zdobyć minimum 100 punktów na teście gimnazjalnym i być sprawnym fizycznie.

Najważniejsze jest jednak zainteresowanie i entuzjazm samych uczniów, bo to zajęcia dla tych, którzy myślą o pracy w policji. - Chcę być policjantem, więc wybrałem tę klasę – mówi Łukasz Środa z XVIII LO. – Zajęcia są ciekawe, a w planach jest strzelnica. To mnie interesuje. Od zimowego semestru adepci sztuki policyjnej będą wyróżniać się jeszcze bardziej spośród innych uczniów szkoły. Założą specjalne mundurki, bluzy i znaczki. Wtedy też otrzymają stopnie kadetów. - Takie klasy działają w innych miasta naszego województwa i doskonale się sprawdzają. Dzięki temu wśród młodzieży kreowany jest pozytywny wizerunek mundurowych – ocenia podkomisarz Jacek Deptuś z biura prasowego lubelskiej policji. – Jeżeli uczęszczający do nich uczniowie spełnią odpowiednie kryteria, chętnie zobaczymy ich w naszych szeregach.