Na razie studenci z Wydziału Artystycznego UMCS zaprezentowali lublinianom trzy rzeźby, ale w sobotę będziemy mogli oglądać łącznie co najmniej dziewięć figur. To okazja, by przypatrzeć się dziełu lublinian z bliska.
- Pracowaliśmy nad rzeźbami prawie cały miesiąc – tłumaczy Wojciech Bartnik, jeden z twórców aranżacji lubelskiej szopki. – Nie było łatwo, poświęciliśmy temu dużo czasu.
Studenci wyrzeźbili figury z gipsu. – To metalowa konstrukcja, pokryta watą szklaną, metalową siatką budowlaną i gipsem, pomalowana farbami akrylowymi w trzech kolorach – wyjaśnia Jakub Mycek, kolejny projektant szopki.
Nad wystrojem stajenki pracował też brat Jakuba, Bartłomiej Mycek. Studenci wygrali w konkursie zorganizowanym przez Ratusz na aranżację szopki. W nagrodę dostali szansę na zrealizowanie swojej wizji i osiem tysięcy złotych nagrody.
W piątek figury św. Józefa i Maryi trafią przed Trybunał Koronny, a w sobotę 19 grudnia zostaną przeniesione do lubelskiej szopki, która stanęła na placu po Farze. Tego samego dnia ruszy Festiwal Bożego Narodzenia. Otworzy go o godz. 14:30 prezydent Adam Wasilewski.
Szopka będzie stała na placu po Farze do 4 stycznia.
Autor filmu: Marta Ćwik [MoDO]
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?