Niektórzy o świątecznych podróżach pomyśleli z wyprzedzeniem. – Ludzie zaczęli rezerwować miejsca dwa tygodnie temu – mówi Renata Rumuńska z informacji PKS. – Na niektórych trasach bilety już się kończą. Najwięcej osób rezerwuje miejsca w autobusach do Zakopanego, Tarnobrzegu, Mielca, Rzeszowa i Radomia. Na pewno jednak, wszystkim uda się kupić bilet, bo podstawimy dodatkowe pojazdy – uspokaja.
Podobną sytuację zauważyły też prywatne firmy przewozowe.
– Co roku przed świętami pasażerowie rezerwują u nas przejazdy z kilkutygodniowym wyprzedzeniem – tłumaczy dyspozytorka z firmy Expressbus. – Na niektóre godziny ciężko jest już znaleźć wolne miejsce w naszych busach. Najgorzej jest rano i przed wieczorem – podkreśla. - U nas wolne miejsca są jeszcze na dwa dni: 21 i 23 grudnia – mówi z kolei Katarzyna Hutek z firmy OmegaBus.
Problem mogą mieć też te osoby, które na święta jada w przeciwnym kierunku, czyli wracają do Lublina z innych miast.
– W najbliższych dniach nie ma już miejsc w busach jadących z Warszawy do Lublina – twierdzi dyspozytor z firmy Big Bus. – W przeciwnym kierunku jeszcze się znajdą. W każdym razie na pewno lepiej rezerwować przejazdy z kilku dniowym wyprzedzeniem – doradza.
Studenci doskonale o tym wiedzą.
– Jeśli chce się mieć spokojną głowę, to miejsce w autobusie z Lublina, do mnie, do Bełchatowa trzeba rezerwować tydzień wcześniej – mówi Krzysztof Piskorz, student czwartego roku z UMCS. – Gdy ktoś znajdzie wolne miejsce na kilka dni przed świętami, to znaczy, że ma szczęście – podkreśla. – Ja w tym roku jadę do Krakowa. Już przy rezerwacji biletu dowiedziałem się, że przewoźnik podstawi większe niż zwykle autobusy, ale i tak kazali mi koniecznie zadzwonić jeszcze raz dzień przed podróżą i potwierdzić, że jadę – tłumaczy,
Jeśli jednak ktoś zdecyduje się na podróż zbyt późno, to może jeszcze liczyć na tych przewoźników, którzy nie dokonują rezerwacji.
– U nas nie będzie żadnego problemu, bo bilety kupuje się bezpośrednio przed podróżą – zapewnia dyspozytor z firmy „Transped”.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?