Funkcjonariusze na jednośladach po raz pierwszy pojawili się na ulicach Lublina w 2002 roku.
Dzięki nim udało się zatrzymać wielu przestępców.
- Docierają tam, gdzie nie dotrze patrol zmotoryzowany, poruszają się szybciej niż patrol pieszy, nie są przy tym głośni. Policjanci na rowerach jak zawsze w sezonie wiosenno-letnim dbają o bezpieczeństwo w parkach, w miejscowościach wypoczynkowych, na wyłączonych z ruchu pojazdów starówkach czy w okolicy akwenów wodnych. Chronią przed kradzieżami, rozbojami i zakłócaniem porządku - wyjaśnia Arkadiusz Arciszewski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Z początkiem maja pracę rozpoczęli także funkcjonariusze z posterunku wodnego nad Zalewem Zemborzyckim.
Pracuje w nim czterech ster-motorzystów, przeszkolonych w ratownictwie medycznym. W sobotę rozpoczęli oni patrole łodzią typu "Harpun". Od 1 czerwca dołączy do nich dziewięciu ratowników policyjnych.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?