Zaginął Daniel Bartman, student prawa UMCS
Student prawa UMCS wyszedł z mieszkania przy ul. Ćwiklińskiej we wtorek. Miał iść na uczelnię. Był jednak tylko na pierwszych zajęciach. Później zniknął. Mężczyzny poszukiwali koledzy ze studiów i policja.
- Policjanci z IV Komisariatu Policji w Lublinie wykonali kilkaset różnego rodzaju sprawdzeń i kontroli. Zabezpieczono i przeglądano monitoring miejski. Sprawdzano sygnały od osób, które miały go widzieć. Równolegle sprawdzano szpitale, noclegownie, hotele, lokale gastronomiczne i inne miejsca, gdzie mógł się znajdować zaginiony - mówi mł. insp. Janusz Wójtowicz, rzecznik Lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji.
Mundurowi poszli też na uczelnię Daniela. Apelowali do znajomych chłopaka, by w przypadku spotkania go, natychmiast przyprowadzili go na policję. - I tak się właśnie stało dziś tuż po godz. 13.00 - mówi Wójtowicz. - Jeden z kolegów zauważył Daniela wchodzącego do sklepu przy ul. Narutowicza w Lublinie. Doprowadził go do budynku KWP w Lublinie i przekazał policjantom.
Student nie ma żadnych zewnętrznych obrażeń. Policjanci ustalają okoliczności jego zaginięcia.
Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?