Na planie serialu „Wszystko przed nami” w Lublinie (zdjęcia)
Najwięcej, bo aż 110 tys. złotych otrzyma animowany film „Skarb zamkowych podziemi” w reżyserii Arkadiusza Jurcana.
Film wykorzysta cykl popularnych kryminałów lubelskiego pisarza Marcina Wrońskiego, który akcję swych książek osadza w przedwojennym Lublinie.
Produkcją zajmie się studio ORKA współpracujące z twórcami takich filmów jak „Palimpsest”, „Vinci”, czy serialu „39 i pół”.
67 tys. zł wesprze produkcję dokumentu „Twarze nieistniejącego miasta” w reżyserii Nataszy Ziółkowskiej-Kurczuk, związanej z lubelskim ośrodkiem TVP.
Film ma pokazywać Lublin jako miejsce, w którym żyli ludzie wielu kultur i tradycji przez pryzmat odnalezionych niedawno przedwojennych zdjęć mieszkańców miasta.
Ta sama reżyser uzyskała też pomoc (55 tys. zł) w produkcji dokumentu „Śladami Singera” o wyprawach szlakiem opowiadań Singera i powstających tam akcjach artystycznych organizowanych przez wolontariuszy z całego świata.
Z TVP Lublin związani są też reżyserzy pozostałych trzech filmów, które dostaną dofinansowanie od miasta.
To Grażyna Stankiewicz z filmem „Widzący z Lublina” (60 tys. zł dotacji) oraz dwoje debiutantów: Artur Kalicki i jego „Historia pisana jednym śladem” (40 tys. zł) o Zbigniewie Matysiaku, wybitnym sportowcu, ostatnim żyjącym bohaterze miejskiej konspiracji, a także Anna Duda-Ziętek (68 tys. zł) z filmem „Kontemplacja (dna) białej podłogi” o małych pacjentach Dziecięcego Szpitala Klinicznego.
W sumie, na konkurs nadeszło siedem scenariuszy, wsparcia nie uzyskał tylko jeden, o lubelskich legendach.
Zobacz także:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?