Lublin: Miasto rozda eko-gadżety za opakowania po napojach

– Szacujemy, że zapas wystarczy nam na rok – mówi Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta. Magistrat niebawem ma zlecić produkcję gadżetów, które posłużą jako nagrody dla osób oddających szklane i plastikowe butelki oraz aluminiowe puszki. W Lublinie są dwa automaty kupione przez miasto służące do zbiórki tego typu opakowań.

– Dzięki zaawansowanej technologii automaty zidentyfikują opakowanie po kształcie i kodzie kreskowym – informuje Krzyżanowska. – Opakowania po środkach chemicznych czy kosmetykach nie zostaną przyjęte, a próba "oszukania automatu” spowoduje uruchomienie alarmu.

Jeden z takich automatów stoi na terenie hipermarketu Leclerc przy ul. Zana.

Od początku swojej działalności, czyli od grudnia zeszłego roku, do końca maja urządzenie to przyjęło 1,5 tony surowców wtórnych. Gorszym wynikiem może się pochwalić automat ustawiony w Galerii Olimp, do którego w tym samym okresie trafiło niecałe 400 kg surowców wtórnych. Jak informuje Ratusz, w najbliższych dniach automat ten zostanie przeniesiony do drugiego Leclerca, znajdującego się przy ul. Turystycznej.

Urządzenie jest proste w obsłudze.

Wystarczy wrzucić jedno lub kilka opakowań po napoju, a następnie wcisnąć przycisk i odebrać paragon. Właśnie na podstawie tego druczku można będzie później odebrać upominek.

Lista gadżetów, które zamawia magistrat jest długa, obejmuje w sumie prawie 2500 różnych drobiazgów.

To 300 koszulek młodzieżowych (dla dzieci w wieku 5-6, 7-8, 9-11, 12-14 lat, po 75 sztuk dla każdej grupy wiekowej), 450 koszulek dla dorosłych (250 białych i 200 czarnych), 300 drewnianych zabawek jo-jo, 300 bawełnianych toreb, 300 zegarów ściennych, 210 pendrive'ów (min. 2 GB) w drewnianej obudowie oraz 300 kubków. Wszystkie gadżety będą opatrzone loko "EKO TY – EKO LUBLIN”.

Dominik Smaga