Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin: Łatanie ulic po zimie ma pochłonąć 30 mln zł

redakcja
redakcja
Szacunkowy koszt naprawy ulic zniszczonych przez zimę wzrósł do ...
Szacunkowy koszt naprawy ulic zniszczonych przez zimę wzrósł do ... Maciej Kaczanowski/ Archiwum
Szacunkowy koszt naprawy ulic zniszczonych przez zimę wzrósł do 30 mln zł. Miasto poszuka pieniędzy na ten cel.

Na dwóch odcinkach dróg miasto nadal utrzymuje ograniczenia prędkości: na Głuskiej i al. Witosa. Na tej drugiej naprawy wymaga 3,2 km jezdni, na Drodze Męczenników Majdanka 1 km, na al. Warszawskiej to 2 km między ul. Zbożową a granicą miasta, a w ciągu al. Solidarności i al. Tysiąclecia jest to 1,5 km.

Ratusz zapowiada, że nie będzie zaciągać kredytu na remont jezdni.

Chce zgromadzić pieniądze m.in. z oszczędności na drogowych przetargach. Takich, jak ten na wzmocnienie wiaduktów w ciągu ul. Armii Krajowej: miasto rezerwowało na to 3,1 mln zł, a przetarg wygrała firma, która podejmie się pracy za 2 mln zł. – Liczymy, że wygenerujemy takie oszczędności na wystarczającym poziomie – mówi Krzysztof Żuk, prezydent miasta.

Miasto ma też szukać pieniędzy na zewnątrz. – Przygotowaliśmy już wniosek o pieniądze z subwencji drogowej na remont al. Witosa, al. Tysiąclecia i al. Solidarności znajdujących się w ciągu drogi krajowej – informuje Adam Borowy, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Mostów.

Magistrat musi jeszcze ogłosić przetargi na remonty.

Najbliższe takie przetargi mają dotyczyć ul. Mickiewicza, Żmigrodu i Nowego Światu. W dalszej kolejności są Zemborzycka i Droga Męczenników Majdanka. – W niektórych przypadkach, jak na Drodze Męczenników Majdanka nie będziemy łatać, ale położymy nowy asfalt na całej szerokości jezdni – zapowiada Żuk.

Lublin słono zapłacił też za solenie i odśnieżanie dróg. W grudniu trzeba było na to wydać 2,5 mln zł, w styczniu 4,2 mln, w lutym 1,8 mln zł, a w marcu 3 mln zł. Pieniądze pochodzą z tego samego "worka”, z którego w ciepłe miesiące miasto opłaca sprzątanie ulic. Wiadomo już, że do tego "worka” trzeba będzie dołożyć około 5 mln zł, by wystarczyło na wszystko.

Śnieg padał tej zimy w Lublinie przez 44 dni, ze ścisłego centrum wywieziono 16 tys. m. zasp.

W efekcie, np. na głównych ciągach Starego Miasta śniegu nie ma prawie wcale. Solarki wysypały 10 tys. ton soli przepracowując 7,5 tys. godzin. Mieszkańcy interweniowali prosząc o odśnieżenie prawie 3 tys. razy.

Strefa sprząta sama

Za odśnieżanie miejsc w strefie płatnego parkowania odpowiada konsorcjum, które strefą zarządza. Efekty są różne: na ul. Karskiego przez kilka dni na jezdni usypana była zajmująca całą szerokość pasa ruchu pryzma śniegu wysokości osobowego auta.

Dominik Smaga

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto