Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin: Kradli betonowe obrzeża. Wpadli na gorącym uczynku

KS
KS
Lubelscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn. Trzej pijani kompani próbowali ukraść betonowe obrzeża przeznaczone do budowy ścieżki rowerowej. Zdjęcie ilustracyjne
Lubelscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn. Trzej pijani kompani próbowali ukraść betonowe obrzeża przeznaczone do budowy ścieżki rowerowej. Zdjęcie ilustracyjne KS/Archiwum
Lubelscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn. Trzej pijani kompani próbowali ukraść betonowe obrzeża przeznaczone do budowy ścieżki rowerowej.

W czwartek tuż przed północą lubelscy policjanci zostali zawiadomieni, że przy ul. Cienistej trzech sprawców próbuje ukraść betonowe obrzeża. Gdy mundurowi przyjechali na miejsce nikogo już tam nie było. Rozpoczęły się poszukiwania złodziei. Kilka minut później przy ul. Osmolickiej, na poboczu drogi lubelscy policjanci zauważyli zaparkowanego forda transita. – Drzwi samochodu były otwarte, a w pobliżu stali mężczyźni, którzy pakowali do auta betonowe obrzeża – informuje kom. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik prasowy lubelskich policjantów. – Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni na VII Komisariat Policji.

Policjanci ustalili, że zatrzymani to trzej mieszkańcy gm. Jabłonna wieku od 30 do 46 lat. Dwaj z zatrzymanych to bracia. Wszyscy w chwili zdarzenia byli nietrzeźwi. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że mieli od 1, 6 do blisko 2, 4 promila alkoholu.

Najpierw złodzieje trafili do aresztu, tam wytrzeźwieli, później usłyszeli zarzuty odnośnie czwartkowej kradzieży. Mundurowi ustalili, że trzej kompani są „miłośnikami” elementów konstrukcyjnych ścieżek i chodników. Mężczyźni dwa razy w listopadzie ukradli obrzeża trawnikowe. – Wówczas to skradli 60 szt. betonowych obrzeży o wartości 600zł. Podczas czwartkowej kradzieży w aucie znajdowało się z kolei 54 krawężniki o wartości 540 zł. – informuje Laszczka-Rusek.

Ponadto dodatkowe zarzuty usłyszał młodszy z braci. Mężczyzna jeszcze w 2010 roku ukradł piłę spalinową i kosiarkę do trawy. – Skradzione przedmioty 30-latek sprzedał później na giełdzie nieznajomym osobom. Półtora roku temu skradł również młoto-wiertarkę należącą do firmy, w której był zatrudniony – informuje Laszczka-Rusek.

Mężczyźni po przedstawieniu zarzutów zostali zwolnieni. Za kradzieże mogą trafić teraz nawet na 5 lat do wiezienia.


Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto