- Mężczyzna posiadał wykształcenie prawnicze, ale nie miał uprawnień do przyjmowania zleceń jako mecenas, za którego się podawał – wyjaśnia Arkadiusz Arciszewski z Komendy Wojewódzkiej Policji.
O oszustwie poinformował policjantów jeden z klientów fałszywego mecenasa.
– Jak ustalili funkcjonariusze, mieszkaniec Warszawy korzystał z usług jednej z lubelskich kancelarii prawnych – wyjaśnia Arciszewski. – Udzielił pełnomocnictwa w pokierowaniu sprawą odzyskania długów 31-letniemu właścicielowi podającemu się za mecenasa. Za tą usługę wpłacił na jego konto 20 tys. złotych – dodaje.
Po pewnym czasie właściciel kancelarii wręczył klientowi kserokopię wyroku sądowego, z którego wynikało, że mecenas wygrał sprawę. - Kiedy klient zgłosił się z tym dokumentem do komornika sądowego, okazało się że żadna rozprawa nie była prowadzona, a wyrok, który trzymał w ręku, był podrobiony – dodaje Arciszewski.
Szybko okazało się, że to nie jedyna ofiara fałszywego mecenasa.
– Do prokuratury zgłosiło się również małżeństwo z gm. Kazimierz Dolny. Jak ustalili policjanci, wpłacili oni na konto 31-latka pieniądze w kwocie 25 tys. złotych – wyjaśnia Arciszewski. – Kwota miała pokryć koszty związane z przeprowadzeniem postępowania sądowego związanego ze sprawami finansowymi. Ponieważ właściciel kancelarii przedstawiał się jako mecenas, udzielili mu w swojej sprawie pełnomocnictwa. Kiedy małżeństwo zorientowało się, że zostało oszukane, poinformowali prokuraturę.
Paweł S. to mieszkaniec gm. Końskowola. Mężczyzna oszukał trzy osoby i zarobił na tym 45 tys. złotych. Teraz mundurowi sprawdzą czy w ten sposób nie zostały oszukane także inne osoby.
Funkcjonariusze zatrzymali 31-letniego Pawła S. w policyjnym areszcie, zabezpieczyli jego komputer i dokumenty, jakimi się posługiwał. Dzisiaj o jego dalszym losie zadecyduje prokurator. Za oszustwo grozi mu kara ośmiu lat więzienia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?