Wyjątkowy bal sylwestrowy odbędzie się oczywiście 31 grudnia. Nietypowa jest tylko godzina rozpoczęcia imprezy. - Zaczynamy o godzinie 10, a o 12 przewidziany jest sylwestrowy toast – mówi Bogusława Szymona, współwłaścicielka sali zabaw Bugi. – Będzie to prawdziwy bal sylwestrowy z szampanem i zabawą przy muzyce. Aby się zapisać wystarczy zadzwonić pod nr 46 99 608 lub przyjść do sali. Bilet wstępu kosztuje 15 zł.
Sala zabaw działa od 17 października. - Inspiracją do otworzenia sali były nasze dzieci – mówi współwłaścicielka. - Gdy pojawialiśmy się w innych salach zabaw stwierdziliśmy, że w każdej jest coś fajnego. Postanowiliśmy, że spróbujemy wybrać te najfajniejsze, połączyć je i stworzyć miejsce, gdzie będzie można bezpiecznie pobiegać, pobawić się.
Sala jest dobrze wyposażona. - Mamy samochody, "małpi gaj", duże klocki do konstrukcji, semafory, dmuchańca, domki – wymienia Bogusława Szymona. - Wszystkie zabawki są przeznaczone dla dzieci od półtora roku, mają atesty, są więc bezpieczne.
Ale zabawa to nie wszystko. - Do ogólnej zabawy dołączyliśmy rozwój i edukację – dodaje współwłaścicielka sali. - Wiemy, że dzieci najlepiej uczą się poprzez zabawę. Chcemy zainteresować je teatrzykiem, językiem angielskim, zajęciami psychoruchowymi.
Angielski prowadzony jest metodą tradycyjną, a w zajęciach w poniedziałki i środy po godzinie 16 pomaga maskotka Elmo. – Obecnie trwa nabór na zajęcia – mówi Tomasz Pałkowski, anglista. - Praktyka pokazała, że dzieci przychodząc tutaj chcą się głównie bawić. Łączymy więc zabawę z nauką. Chodzi o to, aby dziecko uwrażliwić na istnienie języka angielskiego jako naturalnego środka komunikacji. W nauce języka pomaga mi kukiełka Elmo, czasami udaję Anglika i włączam się do zabawy, którą dziecko samo zainicjowało. Z dziećmi układamy klocki i bawimy się piłeczkami w labiryncie, mówiąc po angielsku.
W ofercie sali jest także teatrzyk. - Zajęcia prowadzimy we współpracy z aktorami z Teatru Andersena – mówi Bogusława Szymona. - Dzieci mają szansę oswoić się z teatrem, lalkami, kukiełkami i ze słowem czytanym. Zajęcia odbywają się w czwartki po godzinie 16. Chcielibyśmy, aby powstała stała grupa maluchów w wieku 4-6 lat oraz grupa teatralna dla starszych dzieci tzw teatr duży od 8 lat wzwyż.
Maluchy, które z różnych powodów nie poszły jeszcze do przedszkola, mogą dołączyć do Klubiku Bugi, który ruszy w styczniu. - Zamiast spędzać czas w domu przed telewizorem, proponujemy fantastyczną zabawę w grupie rówieśników – zachęca Szymona. - Od rana, mamy babcie mogą spędzać tu czas z dzieckiem. Oferujemy zabawę i proste zajęcia związane z porami roku, wydarzeniami, które się zbliżają, zajęcia rytmiczne. Zabawa w naszym Klubiku ułatwi dziecku podjęcie "obowiązków przedszkolnych"
Psycholog Tomasz Szymona zachęca maluchy i rodziców do wspólnej zabawy. - W domu nie mają na to czasu, tutaj zachęcamy do wspólnej zabawy, która bardzo dużo daje, tworzą się spontaniczne więzi – tłumaczy. – W sali zabaw nie ma telewizji, maluchy mogą bawić się bez limitu czasu, swobodnie. Podczas zabawy rozwijają się psychicznie i fizycznie, ćwiczą pamięć, uczą się orientacji w terenie. Tutaj mogą rozładować energię, wyszaleć się.
Z wszystkimi atrakcjami sali zabaw Bugi można zapoznać się na miejscu w Galerii Gala, III piętro, ul. Fabryczna 2. - Czekamy na maluchy przez siedem dni w tygodniu w godzinach od 10 do 19, w niedziele od 11. Wejście do sali kosztuje 12 zł bez limitu czasowego – zapraszają właściciele sali.
Dla czytelników MM Lublin sala zabaw Bugi ma kilka niespodzianek, m.in. pięć wejściówek na bal sylwestrowy. Jak je zdobyć? Czytajcie najbliższe wydanie MM.
Karolina Szubiela
Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?