Lubelski ratusz sprawdzi kalkulacje podwyżek czynszów w TBS "Nowy Dom"

- Oczekujemy od Pana jednoznacznego zajęcia stanowiska w kwestii podwyżek - czytamy w piśmie, które trafiło do prezydenta Krzysztofa Żuka. - W przypadku braku Pańskiego stanowiska Stowarzyszenie Mieszkańców TBS "Nowy Dom" rozważy kwestię dalszego prowadzenia protestu w innej formie.

Podwyżki czynszów w mieszkaniach należących do TBS mają wejść w życie od 1 stycznia. Cena została podniesiona z 8,80 zł za metr kwadratowy do 9,20 zł. Zgodę na podwyżkę czynszu wyraził prezydent oraz Rada Miasta. Wywołała ona jednak ogromny opór wśród lokatorów, szczególnie tych, którzy mieszkają na Felinie. Ich determinacja była na tyle duża, że powołali stowarzyszenie, którego celem jest reprezentowanie ich interesów przed władzami TBS.

W piśmie do prezydenta stowarzyszenie nie ogranicza się do informacji o braku zgody na podwyżki. Przedstawia również argumenty, które świadczą o tym, że podwyżka jest nieuzasadniona.

Protestujący podważają wyliczenia, na podstawie których TBS ustala czynsze. Chodzi np. o sposób obliczania podatku od nieruchomości, który jest jedną z części składowych czynszu. Zdaniem lokatorów, TBS robi to w sposób niezgodny z obowiązującą uchwałą Rady Miasta. Zastrzeżenia lokatorów dotyczą również innych kwestii - m.in. opłat za zarządzanie budynkami. Skarżą się też na ich stan techniczny.

Czy postulaty mieszkańców TBS zostaną wysłuchanie? - Prezydent odniesie się do nich po dokładnym przeanalizowaniu sytuacji - mówi Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prasowa Krzysztofa Żuka.

Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski