- Protest był bardzo spokojny, jednak nie udało nam się osiągnąć wszystkich postulatów – mówi Adam Chyliński z NSZZ Policjantów w naszym regionie. – Dostaliśmy zapewnienie, że do końca roku wpłynie 75 % zaległości – dodaje.
W województwie lubelskim kierownictwo jest winne funkcjonariuszom 8 mln zł.
Na tę sumę zbierają się świadczenia dodatkowe, zwrot kosztów dojazdu, ekwiwalent za niewykorzystany urlop, czy pieniądze za delegacje. Świadczenia nie wpływają na konta funkcjonariuszy od kwietnia tego roku. W podobnej sytuacji są policjanci z całego kraju, w Polsce zaległości w wypłatach wynoszą razem 130 mln. zł.
Z Lublina w proteście pod kancelarią premiera wzięło udział ok. 250 funkjonariuszy.
- W tym momencie nasza delegacja weźmie udział w spotkaniach roboczych z urzędnikami MSWIA – mówi Chyliński. – Jeśli nasze żądania nie zostaną do końca spełnione, funkcjonariusze będą składali do sądów pozwy cywilne w stosunku do Skarbu Panstwa – dodaje.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?