Lubelscy nauczyciele biorą roczne urlopy zdrowotne

Informację o liczbie nauczycieli będących na rocznych urlopach zebrał Wydział Oświaty Urzędu Miasta. - Są one jak najbardziej zgodne z przepisami - mówi Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyr. wydziału. - Prawo do płatnych, rocznych urlopów dla poratowania zdrowia gwarantuje pedagogom Karta Nauczyciela. - Faktem jest jednak, że tych urlopów jest bardzo dużo. W ostatnich latach ilość nauczycieli, którzy się na nie decydują systematycznie wzrasta. We wrześniu ubiegłego roku było ich 152. We wrześniu 2007 - 28.

Nieoficjalnie lubelscy nauczyciele przyznają, że urlop dla poratowania zdrowia stał się sposobem na uniknięcie zwolnienia z pracy. Dotyczy to zwłaszcza szkół, które mają problemy z naborem. To sprawia, że nauczyciele mają coraz mniej pracy.

Dyrektorzy lubelskich szkół, potwierdzają, że słyszeli o takich praktykach. Jednocześnie zaprzeczają, by dotyczyły ich nauczycieli. - Na rocznym urlopie dla poratowania zdrowia przebywa w tej chwili 2 nauczycieli z mojej placówki - przyznaje Marzenna Modrzewska-Michalczyk, dyr. ZSE im. A. i J. Vetterów. - Żadna z tych nauczycielek nie była zagrożona zwolnieniem. Obydwie rzeczywiście miały problemy ze zdrowiem.

Krzysztof Szulej, dyr. ZSO nr 4. - Moim zdaniem, przyczyną wzrostu ilości nauczycieli przebywających na urlopach dla poratowania zdrowia jest zapowiedź zmian w Karcie Nauczyciela. Część nauczycieli, mimo faktycznych problemów ze zdrowiem, odkładała do tej pory decyzję o przejściu na taki urlop. Teraz korzystają z tej możliwości. Obawiają się, że wkrótce zniknie ona z Karty Nauczyciela.