Do zdarzenia doszło w czwartek po południu. - Do jednego z mieszkań przy ul. Lubartowskiej została wezwana karetka pogotowia – informuje mł. asp. Arkadiusz Arciszewski z lubelskiej policji. - ratownicy zastali na miejscu 56-latka, który uskarżał się na duszności w klatce piersiowej. W mieszkaniu była również jego siostra.
Podczas udzielania pomocy, lekarz wyczuł od 56-latka woń alkoholu.
- Dlatego zwrócił mu uwagę, by ze względu na swój stan zdrowia, ograniczył jego spożywanie – dodaje Arciszewski. - na te rady zareagowała siostra mężczyzny, która wzięła należącą do jej brata butelkę z trunkiem i wylała alkohol do zlewu.
56-latek wpadł w szał. Zaczął grozić ratownikowi, że go zabije, po czym zranił lekarza w rękę.
Ratownicy o zdarzeniu poinformowali policję. Funkcjonariusze na miejscu obezwładnili awanturującego się mężczyznę. 56-latek trafił do aresztu. Za groźby oraz naruszenie nietykalności cielesnej odpowie przed sądem. Za ten czyn grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
KSz
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?