"Ustawione nad stolikami parasole utrudniają dostrzeżenie tablicy pamiątkowej. Lawirując między stolikami dochodzi się do drzwi wejściowych.
Za nimi kelnerki uwijają się między kuchnią, a salą, dalej ciemna, zasunięta kotara, wreszcie – po jej rozsunięciu przez kelnerkę – wchodzi się na pierwsze i drugie piętro, gdzie mieści się Towarzystwo Muzyczne im. H. Wieniawskiego.
Jest tam biuro, są też dwie salki, gdzie odbywają się koncerty muzyki kameralnej oraz pokoje do lekcji muzyki Społecznego Ogniska Muzycznego.
Umieszczenie właśnie w tej kamienicy instytucji promującej wysoką kulturę oraz restauracji jest w opinii społecznej nieporozumieniem, a zdaniem niektórych – wręcz skandalem.
O wzajemnym utrudnianiu ich działalności świadczy ta kotara. Może odbiorców muzyki Wieniawskiego u góry nie satysfakcjonują zapachy kuchenne, dochodzące z dołu, a goście restauracji woleliby słuchać podczas konsumpcji jakiejś innej muzyki, niż ta płynąca z góry.
Restauracji jest i może być wiele, kamienica zaś, w której urodził się H. Wieniawski, jest tylko jedna.
Dlatego Urząd Miasta Lublina powinien w najbliższej perspektywie znaleźć inny lokal, wynajmować go dla tej restauracji, a z dochodów, uzyskiwanych z tego tytułu, sponsorować działalność Towarzystwa i uzupełniać skromne dochody przyszłego – miejmy nadzieję – muzeum (bilety wstępu dla zwiedzających, sprzedaż pamiątek, udział w koncertach).
Zrealizuje w ten sposób dodatkową, niewykorzystaną dotąd, szansę promocji w świecie naszego miasta i kraju."
Henryk Czarniawski
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
