Nasz Czytelnik napisał do nas, że od roku dojeżdża rowerem do pracy.
- Ścieżka rowerowa od ul. Kunickiego do ul. Witosa to istny tor przeszkód – napisał do naszej redakcji pan Artur. - Najgorzej jest pod wiaduktem biegnącym przez ul. Dywizjonu 303. Tysiące drobin szkła: rozbitych butelek, szyb, na skrzyżowaniu z ul. Krańcową - szkła z rozbitych lamp samochodowych i lusterek. W obecnym sezonie już czwarty raz wymieniam ogumienie, gdyż mimo prób pokonania ścieżki rowerowej bezkolizyjnie, jest to często niemożliwe.
Pan Artur dodaje: - Obecnie przystanek przy ul. Dywizjonu 303 od soboty jest otoczony kawałkami szkła, pochodzącymi z rozbitej wiaty przystankowej. Zaskakującym dla mnie jest to, że niektóre odcinki ścieżki i chodników są poza wszelkim zainteresowaniem służb porządkowych. Rozbite szkło leży tam miesiącami. W tym miejscu chcę przeprosić kierowców i policję: będę jeździł razem z wami po ulicach. Nie chcę korzystać ze ścieżek rowerowych, które powodują kolejne wydatki na wymianę dętek i opon.
Nasz Czytelnik podsumowuje: - Skoro policji i innych służb nie stać na zapewnienie bezpieczeństwa ruchu na ścieżkach rowerowych, to rowerzyści pojawią się tam, gdzie policji jest łatwiej dotrzeć.
Wrócimy do sprawy.
Serwis rowerowy: Rowerem po Lublinie i okolicach |
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?