E.Leclerc to pierwszy lubelski hipermarket, który zdecydował się na uruchomienie wirtualnego sklepu.
W sierpniu ubiegłego roku kupowanie on-line umożliwiły klientom delikatesy Alma.
– To wygodne, choć czasem trzeba długo czekać na kuriera – mówi Rafał z Lublina. – Zdarza się również, że produktów oferowanych w sieci, nie ma w magazynie. To denerwuje.
Ceny w internetowym sklepie Almy nie różnią się tam od tych na półkach. Wada to minimalna wartość zamówienia, która wynosi 50 zł. Podobne warunki zaoferuje E.Leclerc.
Sklep francuskiej sieci będzie funkcjonował pod adresem www.leclercdrive.lublin.pl. Strona jest już widoczna w Internecie, ale nie można jeszcze zrobić zakupów. – Ruszamy w najbliższy piątek – mówi Anna Głażewska, z lubelskiego Leclerc. – Nasz asortyment obejmuje na razie 15 tys. produktów. Większość to artykuły spożywcze, chemiczne i drogeryjne. W przyszłości oferta zostanie rozszerzona. Zakupy będziemy dostarczać na terenie Lublina i poza miastem, w promieniu 20 km.
Przez pierwszy miesiąc dostawa będzie darmowa. Później sklep zamierza wprowadzić opłaty, ale ich wysokość nie jest jeszcze znana.
Za zakupy możemy zapłacić przez internet lub przy odbiorze. Kurier przyjmie zarówno gotówkę, bony, jak i płatność kartą.
Choć Leclerc w sieci będzie czynny całą dobę, to dostawy odbywać się będą tylko w określonych godzinach. Od piątku do soboty między 10.00 a 20.00, w niedziele od 10.00 do 18.00. Czas oczekiwania na dostarczenie zakupów to minimum trzy godziny.
Niecierpliwi mogą odebrać zakupy w sklepie.
– Na parkingu będzie specjalny punkt odbioru osobistego, z wyznaczonymi miejscami parkingowymi – dodaje Głażewska. – Wystarczy podać numer zamówienia, a nasz pracownik dostarczy zakupy.
Leclerc uruchomił już internetowe hipermarkety w Gdańsku i Wrocławiu.
To nie jedyna sieć, która inwestuje w wirtualne zakupy. Na podobny krok zdecydowało się Tesco.
– Jesteśmy jeszcze na etapie planowania. Realnych efektów należy się spodziewać pod koniec roku – mówi Michał Sikora, rzecznik Tesco Polska.
– Mamy specjalny zespół, który pracuje nad tym projektem. Musimy ustalić, czy usługa będzie od razu dostępna we wszystkich miastach. Trzeba też zbadać, jakie jest zapotrzebowanie na wirtualne zakupy i jaki asortyment zaoferować. Analizujemy rynek.
Internetowe sklepy Tesco działają już w Wielkiej Brytanii.
Firma zastrzega jednak, że nie może bezpośrednio „przeszczepić” tamtejszych rozwiązań na polski rynek. Z nieoficjalnych informacji wynika, że umożliwienie wirtualnych zakupów rozważa także sieć Real.
Na razie hipermarkety zostały zdystansowane przez mniejszych graczy.
Na polskim rynku dominują delikatesy Alma. Korzystają z nich mieszkańcy największych miast w Polsce.
Czytaj więcej o hipermarketach w Lublinie:
 | Tesco w Lublinie: Hipermarket wprowadza samoobsługowe kasy |
 | Hipermarket i galeria handlowa powstaną obok Leclerca przy ul. Turystycznej |
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
