To kolejny zwrot w procesie odrestaurowania Teatru Starego, który od dawna popadał w ruinę. Przez kilkanaście lat budynkiem zarządzała Fundacja "Galeria na Prowincji", jednak w tym czasie nic nie zrobiła, by zatrzymać niszczenie obiektu.
W 2005 roku ratszu odebrał jej budynek. Wtedy zaczęto prace nad przywracaniem obiektu do stanu używalności. Stan budynku był katastrofalny. – Jeszcze miesiąc i budynek by się zawalił – mówi Andrzej Kasprzak, jeden z pięciu architektów biorących udział w przedsięwzięciu. – Odsłanialiśmy tu kolejne warstwy kulturowe, które były w takim stanie, że się rozsypywały. To właśnie tutaj odkryto ślady XII wiecznego Lublina. Prace ratownicze mamy już za sobą. Pod spodem mamy 7,5 metra konstrukcji żelbetowej z betonu wodoodpornego, coś, czego nikt nie zauważa – dodaje.
W styczniu 2007 roku teatr stał się formalnie własnością miasta. Wykonano stosowne ekspertyzy i przystąpiono do zabezpieczenia fundamentów, ruszyły badania archeologiczne. W tym samym czasie trwały prace projektowe. Pod koniec 2008 roku obiekt posiadał kompletną dokumentację uzgodnioną ze służbami konserwatorskimi i wymagane pozwolenie na budowę.– Wszystko będzie wyglądało tak, jak było dawniej, ale z pewnymi modyfikacjami – mówi Kasperczak. - Nie chcemy robić z obiektu muzeum, teatr musi pozostać teatrem. Tak, aby współcześni reżyserzy i scenografowie mogli tutaj działać. Teatr będzie także spełniał funkcje multimedialne- dodaje.
Na remont miasto chce pozyskać środki z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jeśli wniosek o dofinansowanie zostanie zaakceptowany, roboty ruszą ponownie w tym roku. Ich koniec planowany jest na 2011 rok.
pit
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?