Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Książka do dotykania, czyli do czytania

Janek Taraszkiewicz
Janek Taraszkiewicz
Książki szczekają, dzwonią, mają wypukłe kształty i tekst wydrukowany Braille’m. Tak wyglądają dotykowe lektury, które czytają najmłodsi niewidomi podopieczni ośrodka przy ul. Hirszfelda.

To pierwsza taka biblioteka w Lublinie i unikat na skalę Polski.

– Książeczki są bardzo fajne, bo można je dotykać – mówi ośmioletni Daniel. Do gustu przypadła mu bajka o pieskach, które na ilustracjach mają puchate futro i prawdziwy dzwoneczek przy obróżce. Dzieciakom podobała się także miękka książeczka o lwie, która nie ma tekstu, a jedynie naszyte elementy z włóczki i guzików. Maluchy dotykają aplikacji i same wymyślają historię lwa. Podobnie mogą dotknąć bajek o zimie, wiewiórce czy kieszonce.

Dotykowe książki to dzieła pracowniczek Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci i Młodzieży Słabo Widzącej.

– Robimy je własnoręcznie w domu, albo spotykamy się w ośrodku i wspólnie wycinamy wzory i naklejamy je na książeczki – tłumaczy Bożena Kazanowska, pomysłodawczyni stworzenia księgozbioru. – Chcieliśmy przybliżyć świat bajek i wierszy niewidomym dzieciom, które nie potrafią jeszcze czytać Braille’m. Dzieci słuchają opowieści, a jednocześnie dotykają książki. To rozwija ich wyobraźnię, słownictwo, doskonali zmysł dotyku i koordynację ruchów, a także zaznajamia maluchy z alfabetem Braille’a.

Pierwsza książka „Kwiatki Agatki” powstała z myślą o Agatce, jednej z uczennic zerówki.

– Teksty napisała polonistka Renata Łęczyńska, a ja nalepiłam wycięte z materiału kształty – wspomina pani Bożena. – Potem zbiór się rozrastał. Dziś mamy prawie sto książek dotykowych i będzie ich jeszcze więcej. Mamy nadzieję na nawiązanie współpracy z uczniami lubelskich szkół plastycznych i studiujących artystów. Mogliby robić książki np. w ramach prac dyplomowych.

Na potrzeby niewidomych maluchów pracowniczki ośrodka zmieniają w dotykowe cudeńka utwory z literatury dziecięcej, teksty pracujących w ośrodku polonistów. Tłumaczą także zagraniczne książki, doklejają do nich tekst wydrukowany Braille’m, oraz tworzą czarno-białe i kontrastowe książeczki z wielkimi ilustracjami dla dzieci słabo widzących.

Autorski księgozbiór zasilił ośrodkową bibliotekę, pełną książek pisanych alfabetem niewidomych, lektur nagranych na płyty CD i mp3, a także powiększalników, drukarek Braille’a, oraz specjalnych maszyn, przy pomocy których można uwypuklić wzory na kartce.

– Choć nowy dział biblioteki ruszył dopiero na początku września, zainteresowanie księgozbiorem jest bardzo duże – podkreśla bibliotekarka Urszula Marzęda.

– Dzwonią do nas rodzice niewidomych i niedowidzących dzieci, a także specjaliści z ośrodków w Gdańsku i Laskach. Książki można bezpłatnie wypożyczyć do domu albo przeczytać je na miejscu w bibliotece. Jesteśmy otwarci na całą Polskę.

Wkrótce tytuły książek pojawią się na internetowej stronie ośrodka www.sosw.type.pl.

Rodzicie będą mogli wygodnie zapoznać się z ofertą biblioteki i zarezerwować tomik dla swojej pociechy. – Mamy nadzieję, że strona ruszy już w październiku – kwituje pani Urszula.

Marta Ćwik

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto