Władze zarządzającego terenem Muzeum Lubelskiego tłumaczą, że chodziło o przywrócenie ładu i porządku oraz "wykluczenie patologii”. – Zbierało się tam wiele osób, które piły piwo, wyrzucały butelki i śmieci. Rano sprzątaliśmy, a po południu znów był tam bałagan. To reprezentacyjne miejsce, które nie powinno tak wyglądać – tłumaczy Ryszard Kuźniar, zastępca dyrektora muzeum.
W miejscu krzaków pojawi się trawnik. – Być może będzie też kilka roślin, ale niewysokich, aby nie ograniczały widoczności – dodaje Kuźniar.
TOMA
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?