- Rzeczywiście, złożyliśmy taki wniosek – potwierdza Paweł Cieśmiński prezes LPBO. – Na naszą decyzję wpływ miała ogólna sytuacja finansowa firmy – dodaje. Kłopoty firmy to wynik kryzysu. – Największe problemy zaczęły się w trakcie ostatnich 6 miesięcy. Nie mieliśmy możliwości otrzymania kolejnych zleceń – tłumaczy Cieśmiński.
Wniosek o upadłość ma być rozpatrywany 30 kwietnia. Wiadomo już, że prace straci ok. 100 osób
– Wszyscy otrzymają odprawy. Ich wysokości będzie zależeć od stażu pracy – mówi prezes Cieśmiński. LPBC nie chce jednak podawać kwoty odpraw dla pracowników. Nie wiadomo także co stanie się z realizowanymi przez firmę inwestycjami. W Lublinie LPBC jest wykonawcą luksusowego apartamentowca przy ul. Jana Sawy. 9 piętrowy budynek położony na skraju wąwozu pomiędzy osiedlem LSM a Czuby miał być gotowy pod koniec 2008 roku. Inwestor firma Antar Lublin nie chce jednak komentować całej sytuacji. – Nie otrzymaliśmy oficjalnej informacji od LPBO – usłyszeliśmy w sekretariacie dewelopera.
LPBO przyznaje, że niedokończone inwestycje przekaże inwestorom. – Czekamy na wyznaczenie nam nadzorcy sądowego – tłumaczy prezes Cieśmiński. Los inwestycji zaczętych przez LPBO ma być znany w ciągu najbliższych tygodni.
Pit
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
