Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kruczkowskiego: Mieszkańcy domagają się przeniesienia sortowni śmieci

Małgorzata Szlachetka
Mieszkańcy domagają się przeniesienia sortowni śmieci
Mieszkańcy domagają się przeniesienia sortowni śmieci Jacek Babicz
Mieszkańcy osiedla Kruczkowskiego domagają się przeniesienia sortowni śmieci MPO Sita przy ul. Ciepłowniczej. W środę złożyli w ratuszu pismo w tej sprawie, pod którym podpisały się 763 osoby.

- Mieszkamy na Kruczkowskiego od 40 lat, a sortownia śmieci jest tam zaledwie odośmiu. Szkoda, że nikt nie pamięta, że jeszcze zanim zakład powstał, zebraliśmy 2500 podpisów pod protestem. Nikt nas wtedy nie słuchał - denerwuje się Alicja Bartnik, mieszkanka os. Kruczkowskiego, która przyszła wczoraj do ratusza z dwiema sąsiadkami. Stanowisko mieszkańców popiera poseł Michał Kabaciński (Ruch Palikota) - jego biuro przygotowało pismo przewodnie do listy złożonej z 763 podpisów. - Nie chodzi o likwidację sortowni, ale o przeniesienie jej w inne miejsce. W pobliżu zakładu przetwarzającego śmieci jest tabliczka informująca o ujęciu wody. Trudno mi teraz cytować konkretny przepis, ale myślę, że takiego sąsiedztwa nie powinno być. Oczekuję merytorycznej dyskusji. Poproszę Piotra Kowalczyka, przewodniczącego Rady Miasta Lublin, aby na najbliższej sesji była przedstawiona informacja o tym, jak funkcjonuje sortownia MPO Sita - zapowiedział wczoraj poseł Kabaciński.

Mieszkańcy osiedla Kruczkowskiego skarżą się, że z sortowni unosi się trudny do zniesienia zapach, a na dzielnicę przechodzą szczury. Alarmowali w tej sprawie różne służby - sanepid, policję i Straż Miejską. Po ich interwencji kontrole przeprowadzili Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska iurzędnicy ratusza.

- W czasie tych kontroli nie stwierdzono podstaw do zamknięcia zakładu, ani obecności szczurów. Firma ma zgodę nadziałalność w tym miejscu do 30 czerwca 2015 roku, okaże się, co będzie później - informuje Beata Krzyżanowska, rzeczniczka ratusza. Dodała, że ratusz miał jednak pewne zastrzeżenia do sposobu funkcjonowania sortowni przy ul. Ciepłowniczej.

- MPO miało naprawić ogrodzenie, przeprojektować kurtyny antyodorowe, bo dotychczasowe były nieskuteczne. Przypomnieliśmy też, że sortowanie odpadów może odbywać się wyłącznie w zamkniętych pomieszczeniach, a nie na dworze - wylicza Beata Krzyżanowska.

Mieszkańcy os. Kruczkowskiego zapowiadają, że nie złożą broni. - Sortownia śmieci jest dla nas zbyt uciążliwym sąsiedztwem, a z roku na rok jest gorzej - przekonuje Marzena Mirosław.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto