Mimo porażki, lublinianki na Śląsku pokazały się z niezłej strony. Widowisko od początku stało na dobrym poziomie, a faworyzowane gospodynie tylko momentami miały zdecydowaną przewagę. Pierwsza kwarta zakończyła się wygraną katowiczanek 29:24. W drugiej, ekipa AZS AWF dołożyła kolejne pięć punktów przewagi (19:14) i na przerwę schodziła z pewnym prowadzeniem 48:38.
Lubelskie akademiczki nie załamały się niekorzystnym wynikiem i po zmianie stron nadal stawiały silny opór.
Dzięki konsekwentnej grze, zarówno w ataku jak i obronie, trzecia partia zakończyła się remisem 18:18. Niestety, w ostatnich dziesięciu minutach nie było przełomu. Po równej grze, gospodynie dołożyły do swojej przewagi dwa „oczka” (17:15) i zwyciężyły w całym spotkaniu 83:71.
Niemal tradycyjnie już najlepszą koszykarką naszej ekipy była Magdalena Koperwas, która zdobyła 19 punktów. Niewiele mniej, bo 17 na swoim koncie zapisała natomiast Katarzyna Trzeciak.
Koszykarki AZS UMCS Lublin szansę rehabilitacji będą miały już w najbliższą środę. Wtedy o godzinie 17 przed własną publicznością zmierzą się z szóstą drużyną ligi - Mostostalem Rzeszów.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
