Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kosmiczny klub nie powstanie w tym roku

Dorota Krupińska
Dorota Krupińska
W tym roku nie powstanie klub studencki w miejscu dawnego Kina Kosmos. Wojewoda orzekła, że można remontować budynek, ale inwestor potrzebuje jeszcze pozwolenia na prace budowlane.

– Możemy remontować, ale nie o to chodzi, bo potrzebna jest zgoda na prace budowlane. My chcemy przeprowadzić w środku pewne zmiany, a nie tylko pomalować ściany – oburza się Bogusław Szczepkowicz, właściciel Art Klubu, spółki, która wynajęła budynek po kinie Kosmos. Szczepkowicz jest poirytowany całą sytuacją. Miał plan, by nowy klub studencki zaczął działać od października. – Wynająłem go w kwietniu, a kończy się październik. Jestem stratny. Płacę czynsz, światło, ogrzewanie, a nic się nie dzieje. Zastanawiam się, czy w ogóle w to inwestować – mówi Szczepkowicz.

Nowy dzierżawca nie mógł ruszyć z żadnymi pracami, bo właściciel kina, Max Film miał zgodę na rozbiórkę budynku.

Według urzędników Wydziału Architektury i Budownictwa ta decyzja wykluczała wydanie zgody na prace remontowe. Max Film miał inne zdanie na ten temat. Odwołał się, więc do wojewody od decyzji urzędników zabraniającej przeprowadzenie remontu. Wojewoda przychylił się do prośby Max Filmu. - Zgoda przyszła, ale na remont, nie na roboty budowlane  - kwituje Szczepkowicz. – A ja chcę tam np. zbudować barek, podłączyć do niego wodę, światło – wylicza.

Urzędnicy z Wydziału Architektury i Budownictwa sprawę stawiają jasno i wyjaśniają, że nie ma żadnych przeszkód na prace remontowe, gorzej z budowlanymi. – Inwestor może przeprowadzić remont, odwołał się w tej sprawie do wojewody - mówi Juliusz Majewski, zastępca dyrektora Wydziału Architektury i Budownictwa w Lublinie. – Jeżeli chce położyć np. nowe przewody, rozbudować instalacje to jest to już zakres prac budowlanych, a na to potrzebna jest odrębna decyzja, a nikt nas o to nie prosił. Kwestia jest do ponownego rozpatrzenia – twierdzi. Sprawy nie chce komentować Marek Kraśnicki, z Max Film-u. – Nie będę się na ten temat wypowiadać, mam nadzieję, że sprawa się niedługo rozwiąże – mówi.

Spółka Art Klub zamierza wysłać pismo do urzędników z prośbą o zgodę na budowę.

- Poczekam na odpowiedź. Jeżeli będzie pozytywna, przedstawiam plany budowlane i zaczynamy, ale to znów odwlecze się w czasie na dobrych kilka miesięcy – kwituje.

Właściciel Art Klubu zapowiadał, że będzie to kosmiczny klub z prawdziwego zdarzenia. Na dole ma być pub czynny cały tydzień, a sala kinowa ma zamienić się w salę widowiskowo - koncertową.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto