Na parkingu Wydziału Artystycznego, przy Kraśnickiej 2 zgromadził się tłum ludzi, którzy gotowi byli na dobrą zabawę. Przy samym wejściu ochroniarze sprawdzali, czy wchodzące osoby nie wnoszą nic, czego by nie mogli.
Farben Lehre rozgrzał publiczność do białości zanim na scenę wkroczyl T.love
FARBEN LEHRE - punk-rockowa grupa działająca od 1986 roku. Nagrali aż 18 albumów. Ostatnio uczestniczyli w ogromnym ogólnopolskim przedsięwzięciu - trasie koncertowej "Punky reggae live". Znane single to m. in. "Terrorystan" czy "Corrida".
Zespół zagrał kilka utworów i publiczność była już tylko ich. Fani podskakiwali w rytm mocnych dźwięków, gdzie niegdzie odważniejsi przenoszeni byli na rękach widowni.
Na zakończenie, gdy zespół FARBEN LEHRE zapowiedział i zaczął grać swój słynny utwór - "corrida" na widowni zrobiło się bardzo głośno i publika gotowa była do przyjęcia T.love
Około godziny 22:10 na scenę wyszedł zespół T.love. - Całą drogę do Lublina padał deszcz, gdy wyszliśmy na scenę, publika rozgrzała tak atmosferę, że chmury ... uciekły - powiedział na scenie, obecny od 1982 roku w zespole Zygmunt "Muniek" Staszczyk
Muniek przez cały koncert flirtował z publicznością i pokazał, że przeróżne taneczne ruchy nie są wcale mu obce. Oczywiście spotkało się to z gromkim aplauzem publiczności.
Zespół po kolei zaczął grać swoje największe hity, ale widownia już po pierwszym utworze, krzycząc głośno, zaczęła się domagać utworu "Autobusy i tramwaje" - Dopiero zaczęliśmy, a Wy już chcecie wracać do domu, że pytacie o autobusy? - komentował z uśmiechem Muniek
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?