MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Komunikacja: Bez połączeń i bez wiat

Janek Taraszkiewicz
Janek Taraszkiewicz
Mieszkańcy ul. Willowej narażeni są na wiatr i deszcz podczas czekania na autobus, bo na przystankach brakuje wiat. Czekać muszą długo,dwie linie, które tam kursują jeżdżą co 20-30 minut.

-Zwykle trzeba czekać ok. 30 minut na kolejny autobus - opowiada Elżbieta Szczęśniak, mieszkanka Tarasowej. – Tutaj jeżdżą tylko dwie linie - 2 i 37.  W ciągu tygodnia autobusy są przepełnione, bo ludzie jadą do pracy i szkoły.

Od poniedziałku do piątku jest koszmarnie.

 

W weekendy też jest niewesoło - "dwójka" kursuje co godzinę. Z "37" jest jeszcze gorzej, jeździ  tylko od 9 do 16. Trudno więc dostać się do centrum i z powrotem do domu. Do tego przystanki przy ul. Willowej pozbawione są wiat. Pasażerowie, czekający na autobus narażeni są więc na wiatr i deszcz.

 

Według MPK wszystko jest w porządku.

- Autobusy nr 2 i 37 jeżdżą tak często, jak jest to potrzebne - mówi Stanisław Wojnarowicz, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. – Przeprowadzaliśmy badania, aby ustalić, jakie jest zapotrzebowanie na kursy w tym miejscu miasta.

Wojnarowicz radzi, aby mieszkańcy napisali podanie do MPK w tej spawie i przedstawili swoje potrzeby. - Jesteśmy otwarci na sygnały - mówi. – Samorząd mieszkańców powinien zgłosić się do MPK lub Biura Transportu Zbiorowego. Będziemy wtedy mogli wspólnie znaleźć jakieś rozwiązanie.

Również problem brakujących wiat przystankowych powinien się wkrótce rozwiązać. Mieszkańcy będą mogli spokojnie czekać na nowych i ładnych przystankach, o czym marzą od dawna.
- W tegorocznym planie przewidziane jest wyposażenie przystanków przy ul.Willowej w wiaty - zapewnia Anna Kamińska-Smarzewska, kierownik Biura Transportu Zbiorowego.

Karolina Szubiela
[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto