| Materiał Dziennikarza Obywatelskiego |
Zimny i deszczowy dzień spowodował, iż kierowcy przyzwyczajeni po lecie do suchej nawierzchni nie zachowują szczególnej ostrożności, dodatkowo w piątek każdy się śpieszy do domu, aby jak najszybciej rozpocząć weekend i takie mamy tego skutki - tłumaczy jeden z policjantów lubelskiej drogówki.
Do kolejnego wypadku doszło ok godziny 17:30 na ulicy Pawiej.
Kierowca VW golfa jadąc od strony Drogi Męczenników Majdanka na łuku jezdni wpadł w poślizg na mokrej nawierzchni i uderzył w betonową latarnię.
Trzy młode osoby podróżujące autem zostały przewiezione do szpitala. Na miejscu pracują służby ratunkowe - policja, straż pożarna oraz pogotowie energetyczne. Ulica Pawia jest całkowicie nieprzejezdna i sytuacja taka potrwa minimum do godziny 20-tej.
Wypadek miał miejsce praktycznie w tym samym miejscu, gdzie przed kilkunastoma dniami również kierujący VW golfem zginął w podobnych okolicznościach.
Jako że jest mokro i ślisko, dodatkowo zmrok zapada coraz szybciej a na drogach potrafią leżeć spadające z drzew liście należy na drodze szczególnie zachować ostrożność- apeluje policja.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
