Kobieta z powerem pilnie poszukiwana!

Wytypuj panią, w której drzemie siła do działania. Nagrodzimy zarówno zwyciężczynie plebiscytu, jak i autorów zgłoszeń.

Kobiet z ikrą jest wśród nas bez liku. Jednak czasami nic o nich nie wiemy, bo nie afiszują się ze swoją działalnością. Dlatego na łamach MM chcemy je pokazać.
- W swoim gronie mam sporo koleżanek, które robią karierę, osiągają sukces. Myślę, że takich kobiet jest w Lublinie naprawdę dużo – mówi Małgorzata Truty, koordynatorka filii nr 4 banku Pekao S.A.

Sama dzielnie próbuje pogodzić karierę zawodową z rolą matki.

Wychowuje dziewięciomiesięcznego synka. – Miałam dłuższą przerwę w pracy. Nie było więc mi łatwo wrócić do codziennych obowiązków, tym bardziej, że moja funkcja wymaga dużej odpowiedzialności, koordynuję pracę wielu osób - podkreśla. Choć jak mówi, kobietom trudniej jest osiągnąć stanowisko kierownicze, bo często muszą wybierać między domem a karierą, to nie dała za wygraną: - Nie chciałam rezygnować ani z życia rodzinnego, ani z kariery zawodowej. Udało się i mam zamiar w tym wytrwać – podkreśla. – Po prostu wyznaczam sobie cel i do niego dążę. To najlepsza recepta na sukces.

Jakie cechy powinna mieć jej zdaniem kobieta przedsiębiorcza?

– Powinna być wesoła i otwarta – uważa Małgorzata Truty. – Trzeba też mieć powera. Osobom z ikrą łatwiej coś osiągnąć. Joanna Stępień z dzielnicy Dziesiąta, która na co dzień pracuje w szpitalu przy ul. Jaczewskiego i działa w Lubelskim Stowarzyszeniu Motocyklistów dodaje: – Taka kobieta powinna chcieć coś robić i lubić to. Musi też umieć pracować z ludźmi, czerpać radość z życia i z tego, że może coś zrobić dla innych.

Według pani Moniki, która założyła własny biznes i od kilku tygodni prowadzi w internecie sklep z wyposażeniem kuchni oraz łazienek, kobieta z powerem musi być pewna siebie, zaradna i wytrwała: - Powinna ją też cechować determinacja i ukierunkowanie na sukces. Kobietom trudniej jest się przebić niż mężczyznom. Wszystko przez to, że wiele osób wciąż kieruje się stereotypem, że faceci są mądrzejsi, silniejsi, a kobieta jest od rodzenia dzieci - podkreśla. – Kiedy mówiłam innym, że chcę założyć własną działalność, wszyscy pytali: A dzieci? A przecież jedno nie wyklucza drugiego. 

Kreatywnych kobiet, które mają ciekawe pomysły na życie, nie brakuje.

- Na Dziesiątej jest jedna osoba, którą znam, a która jest przedsiębiorcza, lubi pomagać innym i robi to sama z siebie - opowiada Joanna Stępień. – To moja cudowna sąsiadka, Małgorzata Pacek. Z pewnością zgłoszę ją do plebiscytu.

Na Wieniawie także są panie z powerem.

– W czasie swojej działalności poznałem kilka z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie - świetnie pracują, są zaradne, pomysłowe – ocenia Marcin Chrapowiecki z rady dzielnicy Wieniawa. – Także w naszej radzie jest jedna aktywna pani, która zasługuje na uznanie.

Znasz takie kobiety?

Zgłoście je w naszym plebiscycie. Wystarczy wypełnić kupon, który drukujemy w papierowym wydaniu gazety MM Lublini dostarczyć go do naszej redakcji (ul. Staszica 20, III piętro). Zgłoszenia można także przysyłać drogą elektroniczną. E-maile z imieniem i nazwiskiem wybranej pani, nazwą dzielnicy, w której mieszka, a także uzasadnieniem, dlaczego uważamy ją za kreatywną lubliniankę, przysyłajcie na adres: [email protected]. Aby zgłoszenie było ważne, trzeba dołączyć do niego swoje dane osobowe, adres oraz telefon kontaktowy.

Na propozycje czekamy do piątku, 19 lutego.

Po tym terminie, przez dwa tygodnie będziecie mogli głosować na swoje faworytki wysyłając SMS-y. Trzy panie, które zdobędą największą liczbę głosów zaprezentujemy na łamach naszej gazety 8 marca. Nasze laureatki dostaną pamiątkowy dyplom i upominki. Nagrody rozlosujemy także wśród autorów zgłoszeń i głosujących.
Zapraszamy!