Informację o aferze paliwowej w MPK wykryło radio TOK FM. Sprawa została wykryta na początku stycznia. – Kierowcy spuszczali paliwo na pętlach nawrotowych – mówi Weronika Opasiak, rzecznik MPK Lublin.
– Nie chcielibyśmy informować, ani o tym w jaki sposób to odkryliśmy, ani jak kierowcy spuszczali paliwo. Powiem tylko, że robili to na tyle umiejętnie, że przy prowadzeniu standardowych kontroli nie można było tego wykryć.
Z pracy dyscyplinarnie zwolniono 10 kierowców, wszyscy mieli wieloletni staż, przytłaczająca większość cieszyła się dobrą opinią, do winy przyznał się tylko jeden.
Swoje straty MPK oszacowało na 1500 złotych.
– Średnio jeden kierowca spuszczał od 25 do 30 litrów paliwa – mówi Opasiak. To tylko te liczby, które MPK zdołało udowodnić. Spółka zdecydowała, że nie będzie o sprawie informować organów ścigania.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?