– W tym miesiącu według rozliczenia za wodę powinnam zapłacić 12,50 zł. Na rachunku widniała jednak opłata o złotówkę wyższa – mówi jedna z mieszkanek Lwowskiej 32. W podobnej sytuacji są inne rodziny. – Kilka razy próbowaliśmy poruszyć kwestię rachunków za wodę na zebraniach mieszkańców. Zarządca nas jednak lekceważy – dodają.
Zarząd Obsługi Nieruchomości „Amina” tłumaczy, że stawki naliczane są na podstawie całościowego zużycia wody w budynku.
– Mieszkańcy często nie zdają sobie sprawy, jaki jest faktyczny stan licznika, stąd pretensje – tłumaczy Ryszard Skoczylas, dyrektor ZON „Amina”. – Poza tym, co pięć lat trzeba ponownie legalizować wodomierze, a nie wszyscy mieszkańcy to zrobili. Zainstalujemy też licznik, który będzie pokazywać zużycie wody w całym bloku. W ten sposób unikniemy niejasności – dodaje Skoczylas.
Scenariusz na najbliższe tygodnie nie wygląda jednak zbyt kolorowo – to dopiero początek podwyżek.
Łączna opłata za wodę i odprowadzanie ścieków wzrośnie od marca o 15 procent. Nowa taryfa proponowana przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Lublinie wejdzie w życie automatycznie, po tym, jak radni postanowili nie rozpatrywać tej kwestii podczas sesji Rady Miasta. Za wodę zapłacimy zatem od marca aż 6,92 zł brutto za metr sześcienny.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?