Jego plany pokrzyżowała katastrofa prezydenckiego samolotu TU-154 w Smoleńsku.
Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński znalazł się w samolocie, na pokładzie którego lecieli członkowie polskiej delegacji na obchody 70. rocznicy wydarzeń katyńskich. Żaden z pasażerów nie przeżył tragedii.
- To był fantastyczny człowiek, pełen humoru i spokoju. Bardzo ciepło się z nim rozmawiało - wspomina Andrzej Wilczek, prezes SPR Lublin. - Był wielkim sympatykiem naszego klubu. Po każdym mistrzostwie Polski wywalczonym przez nasze zawodniczki gratulował nam sukcesu. Często gościł na trybunach hali Globus. Miał pojawić się u nas na meczu finałowym Pucharu Polski. Tym bardziej przeżywamy tę tragedię - dodaje.
Piłka ręczna była wielką pasją Jerzego Szmajdzińskiego.
- Kibicował drużynie z Jeleniej Góry. Od kilku lat, kiedy jeździłyśmy tam na mecze pojawiał się na trybunach. Ostatnio przyjeżdżał także na nasze spotkania w Lublinie. Nie znałam go zbyt dobrze, ale wspominam go bardzo miło - opowiada Sabina Włodek, kapitan SPR i radna Lublina.
Wobec tragedii mecz finału Pucharu Polski mężczyzn w Lublinie został odwołany. Nowy termin nie jest jeszcze znany. - W tej chwili takie sprawy schodzą na dalszy plan. Będziemy o tym myśleć za kilka dni - kwituje Andrzej Wilczek.
O katastrofie samolotu prezydenta Lecha Kaczyńskiego przeczytasz więcej:
Lista osób na pokładzie samolotu prezydenckiego (aktualizacja)Lublin w żałobie po katastrofie samolotu prezydenckiego (foto, wideo)Władze Lublina łączą się w żałobie z najbliższymi ofiar katastrofy samolotu prezydenta (foto)Katastrofa samolotu TU–154: Pogoda, wina maszyny czy błąd ludzki? (symulacja wypadku)Lublin w żałobie: W niedzielę nie zrobimy zakupów. Teatry odwołują spektakle (aktualizacja)Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?