Metropolita Lubelski tłumaczył, że Kościół unika sensacyjnego podejścia, a w sprawie stanu wojennego wypowiadał się już nie raz.
- Generał Jaruzelski dla ludzi Kościoła jest postacią tragiczną, ale stan wojenny ma jednoznaczną ocenę i nie należy tu oczekiwać od nas kolejnych stanowisk – mówił arcybiskup. Metropolita lubelski uznał oczekiwania, że Kościół będzie wypowiadał się na temat każdego faktu, jaki interesuje dziennikarzy za niepoważne. Abp podkreślił, że stan wojenny wśród ludzi Kościoła ma jednoznaczną ocenę - był całkowitym niszczeniem marzeń o wolności i godności człowieka.
- Jeśli wstydzimy się Berezy Kartuskiej i z bólem przywołujemy nazwiska patriotów, którzy trafiali do Miejsca Odosobnienia, to tym bardziej należy wstydzić się tego, że ci, którzy mówili żargonem normalizacji i występowali w obronie obrońców Polski, posłali do miejsc internowania osoby zasłużone. Te szczegóły trzeba wyjaśnić – twierdzi arcybiskup. Jak podało Radio Er, proces autorów stanu wojennego – m.in. Wojciecha Jaruzelskiego, Czesława Kiszczaka oraz Stanisława Kani – rozpocznie się 12 września. Poinformował o tym Sąd Okręgowy w Warszawie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?